CB RADIO FORUM

A mój ma, ale praktycznie niedostępną. I co wtedy?

januwojt pisze:

olo_r pisze:
O uziomach napisano wiele ale o alternatywach juz nie i dlatego w polu łatwo sobie poradzić natomiast w mieście już nie tak różowo.

Nigdzie nie napisano , że będzie łatwo . Powtarzam bloki i zabudowa miejska musi mieć instalację odgromową .

Zapraszam do Warszawy, wskażę adres moge podac QTH lokator - KO02LF48BT (moje byłe QTH) budynek pod opieką konserwatora zabytków. Lata 50-te. Starzy mieszkańcy mówią, że miał ale mieszkałem tam 5 lat i jednym z powodów odmowy zamieszczenia anteny na dachu był warunek uziemienia, którego nie było czyli szachowy PAT.

Napisałem do konserwatora Warszawy i jakoś nie widzieli problemu. Nowe budynki owszem, stare osiedla - mam "namacalny" przykład. Przepisy sobie a życie sobie. Kiedyś to wnikliwie analizowałem ale dałem za wygraną. W okolicy sa wyższe budynki.

AntekPabianice pisze:A mój ma, ale praktycznie niedostępną. I co wtedy?

Poszukać samemu , albo się dogadać z ludźmi ze spółdzielni .

spacer wokół bloku nie zaszkodzi. Z ludźmi ze spółdzielni - hmmmmmmmm - czasem się trafi na człowieka z sercem i mózgiem na miejscu

Nie lepiej spróbować dostać się na dach , tam gdzieś sie podłączyć i stamtąd pociągnąć druta ??

januwojt pisze:Nie lepiej spróbować dostać się na dach

Dobre sobie - właśnie nie wpuszczają. Dostałem ponownie odpowiedź odmowną. Chyba trzeba do sądu iść, inaczej z twardogłowymi nie sposób rozmawiać.

Instalacje ma...a masz jest pod nią podpięty ....musiałem poskakać trochę po dachu i balkonie , pisałem o przypadku jak by nie było ...

u mnie to tak wygląda:
2,5m nad poziom dachu

Ty tak Wojtku nie skacz bo mi sie w głowie kręci ale efekt super

Co te samochodziki takie małe??

@Antku, ten dach to partyzantka - sam wiesz i ja wiem i wielu innych wie. Poza tym trzeba mieć uprawnienia do poruszania się na wysokości jak ma być służbowo a jak nie to uszkodzić kłódkę a to już wiadomo - sabotaż. I tak źle i tak źle. Niektórzy to zacofani ignoranci lub świadomi ignoranci. Dlatego każdy ma prawo do montażu anten na dachu ale nie każdy ma prawo tam wejść i tu cała pułapka.

Dlatego ja ciągle balkon chociaż w te wichury dziękowałem sobie że byłem leniwy i nie muszę patrzeć ze zgrozą na gibającą się antenę.

małe bo na dół daleko - trzeba było poskakać żeby to choć trochę ręce i nogi miało - na dach nie pozwolili mi wejść, a co do balkonu uzyskałem odwiedź w takim stylu ...." a na balkonie możesz se pan montować co chcesz żeby tylko go nie urwało..."

dokładnie a jak co do czego to żeby nie wystawał za bardzo. I tak to własnie z tym hobby bywa - wiedza wiedzą, chęci, zapał + kombinatorstwo. Ale żywcem nas nie wezmą

Wojtek KR pisze:u mnie to tak wygląda:
2,5m nad poziom dachu

Brawo Ty

Antek tyle balkonów nie podskoczy żeby wskoczyć na dach

Dla chcącego nic trudnego 12m pneumatyki nie da rady???

Ale ze niby z Antkiem na czubku?
Sorry za OT