CB RADIO FORUM

Dotarłem do brzegu. Auto kłopotliwe z racji przeznaczenia i braku metalowego dachu. Padło na prawą część podszybia:


W środku musiałem zamontować uchwyt i zapalniczkę(oryginalnie nie było )

I całość zamontowana z głośnikiem



Musiałem pójść na parę ustępstw związanych z miejscem montażu radia. To było jedyne miejsce w którym radio się mieściło nie będąc narażonym na kopniaki od kierowcy lub pasażera. Radio zasłania wskaźnik poziomu paliwa. Wskaźnik jest zepsuty, a benzyny nie używam(LPG). Białe kółeczka to takie samoprzylepne zabezpieczenia do mebli, dzięki nim nawet jak radio obija się o deskę to bez najmniejszych konsekwencji dla radia czy też deski rozdzielczej.

Z racji tego iż jest blisko silnika, słychać dość wyraźnie jego zakłócenia. Szczęście w nieszczęściu doradziliście i zakup DNT Strato, który ma perfekcyjnie wycinający Noise Blanker.

Co do plątaniny kabli-jakoś się wkrótce uporam, w poniedziałek jadę na rajd i zdam relację co i jak.

Faktycznie, za wiele możliwości montażu nie masz. Jest OK

Radio ma idealny wygląd do tej furmanki , no i fura też niczego sobie , bardzo dobry wybór , gratulejszyn.

niby OK ..tylko jakoś dziwnie wygląda taki montaż

do takiego auta aż prosi się WA-27

GuGi pisze:do takiego auta aż prosi się WA-27

dokładnie

Prosi się o takie wyposażenie:
http://uazy.pl/html/zt.htm

Antena i radio to kompromis między chęciami i możliwościami. A te drugie wielkie nie były. Na razie budżetowo, w przyszłości WA 27 nie wykluczam

Panowie, porady potrzebuję pilnej.

Buja się ten promiennik jak gimnazjaliści po osiedlu, czasami puka wręcz o górną krawędź ramki szyby. No i tak sobie dumam, że to chyba niezdrowe żeby on się z masą macał, nie?

No i jedyne rozwiązanie jakie mi przychodzi w tej chwili-otulić go w koszulkę termokurczliwą.

Że wewnątrz wilgoć może złapać i szybko skorodować-rozumiem i jestem w stanie zaakceptować.
Że wygląd może być mocno kontrowersyjny jeśli sobie wymyślę założyć czerwoną-ok.

Są jeszcze jakieś przeciwwskazania dla tego rozwiązania?

Może weź ją trochę odchyl w przód raczej nie zauważysz żadnej zmiany jeśli chodzi o osiągi. SWR również nie powinien się znacząco zmienić.
Co do termokurczu, to każdy ma swoje zdanie. Możesz naciągnąć, powinno to go znacząco usztywnić, tylko sprawdź później SWR.

Dzięki za odpowiedź, właśnie trafiłem na temat:
http://www.cb-forum.pl/topics21/koszulk ... okurczliwa

Ale z konkretami jest jak jest. Samo obijanie o samochód mi nie przeszkadza, a jeśli przeszkadzać zaczyna(las, krzaki) to robię tak:


Moje obawy tyczą się jedynie tego kontaktu promiennika z masą, ludzie straszą śmiercią końcówki mocy i tak dalej. Na ile to prawda-nie mam zielonego pojęcia, ale jeśli kosztem paru groszy mogę mieć spokojny sen, to może warto spróbować...

nie ma. możesz wsadzić w koszulkę

Ciekawy montaż, zmieniaj na WA-27 i będzie moc !

Uaz jest tak archaiczną konstrukcją i jest niesamowite miejsce do montażu radia i anteny a jednak ktoś to spier....

Można dorobić uchwyt/dystans i antena byłaby z boku przy tylnym nadkolu nie psując wizualnie auta a działało by idealnie. To samo tyczy się radia, ludziska na forum kombinują aby to miało ręce i nogi a Ty piszesz że się nie da... tóż to UAZ w którym jest masę miejsca na większe radio...
Ale coś działasz. za to + Pozdro!

Owszem, auto daje milion alternatywnych rozwiązań do montażu radia, ale:
-z półki pod plandeką zrezygnowałem ze względu na konieczność ciągnięcia przewodów których nie sposób zamaskować.
-umocowanie pod konsolą uniemożliwiła mi nagrzewnica
-zamocowanie na ściance koło lewej nogi kierowcy-kopałbym nogą
-zamocowanie na desce rozdzielczej z lewej strony kierownicy-na każdym wyboju uderzałbym kolanem(mam nieoryginalne, znaczenie wyższe fotele od VW)
-zamocowanie w okolicy pasażera-to on stukałby kolanem w radio a ja nie miałbym dostępu do gałek
-między fotelami-ewakuacja radia w razie każdej kąpieli do poziomu podłogi, a wiesz na pewno że zdarzają się takowe często

Ale skoro wiesz lepiej na czym stoję-z przyjemnością usłyszę podpowiedź, wszak wymontowanie radia to odkręcenie 2 nakrętek.
Tak, widziałem i ja piękne rzeźby ze sporymi radiami(Alan 48, Alan 28), ale zawsze były to samochody bez nagrzewnicy. A wtedy robi się tam miejsce na CB, CD i dobry zestaw audio.

Co do montażu anteny to mam dziwne wrażenie że zamontowanie na boku byłoby bardziej niebezpieczne-kilka razy opierałem się już o stoki wąwozu, obudowa cewki(jeśli nie cała cewka) poszły by w drzazgi. W przypadku zamontowania jak tutaj tego problemu nie ma. I nie uważam żeby to miejsce zamontowania anteny szczególnie szpeciło autko. Ale jasne, każdy może mieć swoje zdanie i w pełni to szanuję.

Masz rację, co do montażu radia jeśli jeździsz w terenie to OKI, ale popatrz na pomysły które masz podane w linkach o WYPOSAŻENIU Uaza.
Nad zegarami masz piękne miejsce na zamontowanie radia, na pewno masz możliwość dostępu do spawarki:) To samo tyczy się Anteny. Pomysły same się nasuwają po oglądnięciu tych zdjęć.
Wiąże się to z pewnymi modyfikacjami ale myślę że byłoby warto.
Antena, o tym nie pomyślałem "OFFROAD" ale ten sam myk, można zastosować na tylnej klapie. Mamy w grupie Uaza właśnie z takim montażem.
Lub zamontowanie jej tak jak w oryginale. Pomyśl nad tym, i tak jak koledzy wpsomnieli WA27.
Radio nad zegarami i tak nie topisz takiego odrestaurowanego autka po szyje tak domniemam, więc tam byłoby bezpieczne i dobrze osiągalne.
Nie bierz mi za złe mojej wypowiedzi, ale masz naprawde fajne auto z niewielkim wkładem można wsadzić porządnie kawał radia, nie to co my mamy dłutka i zabawka.
Pozdrawiam :)