Honda Civic '89
: 2014-08-19, 17:15
Cześć Kolego,
Na wstępnie Kolego cieszę się, że wyszliście z tego cało. Auto widziałem po zdjęciu. Masakra.
Kilka rad dla Ciebie:
- Jak chodzisz po lekarzach ( kończysz leczenie ) zawsze proś o dokumentacje medyczną ( podanie o wydanie dokumentacji )
- Trochę za szybko wyszedłeś ze szpitala ( mogłeś leczyć się do końca) bo wszystkie powypadkowe niuanse wychodzą naprawdę nawet po 2 miesiącach.
- Do odszkodowania potrzebujesz naprawdę dużo dokumentów ( w szpitalu mogłeś to zrobić: prześwietlenia kręgosłupa, kręgów szyjnych ( szyja najbardziej cierpi w zdarzeniach ).
- Zaświadczenia o wymaganym noszeniu kołnierza ortopedycznego bądź nawet leżenia w łóżku.
itp.
Trochę mam wiedzy na temat dokumentowania powypadkowego jak i po operacyjnego. Więc jeśli będziecie kiedyś mieli jakieś pytania drodzy użytkownicy CB FORUM to służę pomocą.
Z mojego doświadczenia wiem, że takie boje mogą się nawet wydłużać do 12 lat. ( np. sprawa mojej cioci potrąconej przez auto)
Też kiedyś miałem wypadek i też przez 2 tygodnie nie wchodziłem do auta a o jeździe nawet z kimś nie wspomnę.
Życzę Ci i Twojej Mamie szybkiego powrotu do zdrowia.
Pozdrawiam
Adrian
Na wstępnie Kolego cieszę się, że wyszliście z tego cało. Auto widziałem po zdjęciu. Masakra.
Kilka rad dla Ciebie:
- Jak chodzisz po lekarzach ( kończysz leczenie ) zawsze proś o dokumentacje medyczną ( podanie o wydanie dokumentacji )
- Trochę za szybko wyszedłeś ze szpitala ( mogłeś leczyć się do końca) bo wszystkie powypadkowe niuanse wychodzą naprawdę nawet po 2 miesiącach.
- Do odszkodowania potrzebujesz naprawdę dużo dokumentów ( w szpitalu mogłeś to zrobić: prześwietlenia kręgosłupa, kręgów szyjnych ( szyja najbardziej cierpi w zdarzeniach ).
- Zaświadczenia o wymaganym noszeniu kołnierza ortopedycznego bądź nawet leżenia w łóżku.
itp.
Trochę mam wiedzy na temat dokumentowania powypadkowego jak i po operacyjnego. Więc jeśli będziecie kiedyś mieli jakieś pytania drodzy użytkownicy CB FORUM to służę pomocą.
Z mojego doświadczenia wiem, że takie boje mogą się nawet wydłużać do 12 lat. ( np. sprawa mojej cioci potrąconej przez auto)
Też kiedyś miałem wypadek i też przez 2 tygodnie nie wchodziłem do auta a o jeździe nawet z kimś nie wspomnę.
Życzę Ci i Twojej Mamie szybkiego powrotu do zdrowia.
Pozdrawiam
Adrian