CB RADIO FORUM

Generalnie postawiłem we wszystkim związanym z zasilaniem w samochodzie postawiłem na jeden model złącza. Cel to ma być łatwo dostępne w sprzedaży, sprawdzone i jak najbardziej uniwersalne.
Padło (już jakiś czas temu) na coś takiego:

Mam takie w obu samochodach i do lodówki itp. jest zgrabne i wytrzymałe. Dodatkowo zawsze zakładam męskie po stronie zasilania (minimalizuje to ryzyko przypadkowych zwarć) i żeńskie po stronie odbiornika i bieguny zawsze też tak samo i można wtedy przenosić cały sprzęt a i na boku na którko też łatwo podłączyć.
Wymyśliłem tak że kabel będzie się zawijał przez takie łącze (czyli odizolowany i zalutowany w złączu i wychodził do kolejnego, ale co ważne bez rozcinania żyły kabla wtedy będzie najlepiej), a na końcu znajdze się gniazdo zapalniczki na kablu do podłączenia zasilacza rejestratora.
Chociaż Twoja propozycja wygląda ciekawie i gdyby robił wszystko od początku to bym ją na pewno rozważył.

ja jakiś czas temu zakupiłem chyba z 15 par i łącze wszystko na to. super wytrzymałe. nie deformują się nawet przy prądzie rzedu 30A. ale jak masz wszystko już podłączone pod innego typu to faktycznie szkoda teraz to przerabiać

No i przyszła pora na zmiany i zmiany.
Po pierwsze radio codzienne zostało wymienione na CRT Mike i tak mi przypadło do gustu, że nie plamuje go szybko wymieniać.
W między czasie Intek zmienił właściela (zresztą na forum) gdyż był - a przynajmniej tak mi się wtedy wydawało - a w jego miejscu gościło AT-6666 zamontowane prawie tak samo ale na rzepach 3m Dual Lock, ale w tego typu mocowaniu (praktycznie trzymały tylko krawędzie rzepa), zwykły rzep sprawdzał się lepiej a dodatkowo gdy nie było radia w samochdzie nic o niego - bo na radiu była część z haczykami - nie zachaczało.
Ale jakoś AT-6666 nie do końca odpowiadało mi w ergonomii obsługi i również zmieniło właściciela w ramach forum.
Obecnie jako radio DX'owe lub czasem cywilne w aucie ląduje AT-5555N i wygląda to następująco:

Pomimo że może wyglądać na schowane widać go dobrze i obsługa nie nastręcza problemów.
W głębi schowka widać ekranowane gniazdo RJ-45 od MIKE'a który schowany jest pod deską.
Głośnik obok jest od zestawy BT a poniżej lewarka widać ESP-12 który na codzień podłączony jest do MIKE'a.
Sam uchwyt do AT-5555N zamocowany jest na całej długości na rzep 3M Dual Lock i trzyma naprawdę mocno (chyba ze względu na długość podłączenia), dodatkowo można go trochę dzięki temu przesunąć gdybym musiał przesunąć fotel do przodu.
A tak to wygląda:

Przy okazji zakupu AT-5555N postanowiłem jednak zmienić gniazda zasilania w obu samochodach i padło na proponowane wcześniej przez kolegę Andrzeja (cassiopeia) złącza modelarskie XT60. Sam używałem ich również w modelach i wiem że dużo wystrzymują a na dodatek są bardzo zgrabne (widać do na drugim zdjęciu).
Kabelek antenowy jest tak przygotowany że po podpięciu redukcji służy mi dodatkwo do skanera lub radia ręcznego na VHF.

Dobra robota

Powiedz, duża różnica w CRT na głośniku zewnętrznym? Warto montować? Gniazdo RJ widzę takie jak u mnie, centralka w bagażniku?

Różnica jest spora, ESP-12 brzmi bardzo przyjemnie, mam jeszcze Motorolle RSN4001A ale nie mogę się zebrać aby na jakiś czas podmienić. Może też dlatego że Uniden pasuje w tym miejscu na milimetry gdy opuści się ręczny. Czasem w drugim aucie używałem bez głośnika i ten malutki głośniczek który jest wbudowany nawet daje radę patrząc na to z perspektywy.
Centralka w bagażniku działała gorzej - pomimo kabla i złącza ekranowanego zbierała więcej zakłóceń z auta (auto to spory siewnik). Tak jak pisałem centralka jest pod deską rozdzielczą.
A już tak dla uzupełnienia zdjęcie jak wygląda z podłączonym Mike'm i głośnikiem w całej okazałości:

To dziwne z tym ekranowanym kablem, u mnie sprawdzalem na 2 metrowym nieekranowanym kablu zanim doszedł ten właściwy i zakłóceń żadnych nie stwierdziłem. Z jaką anteną jeździsz najczęściej? Zdarza Ci się, że radio łapie czkawkę na ASQ?

Najczęściej używam ML-145. RFG ustawiony na w 90% na 12 i wtedy poziom szumów czasem na 1s (bez RFG na 3-4S).
Żadnej czkawki nie zauważyłem.
Jedynym problem to przy wyłączonym RFG bardzo mocne sygnały potwiafią zatkać odbiornik tak, że nic nie słychać, ale to za zasadzie odległości kilku metrów od nadającego i przy RFG na 12 problemu nie już nie ma.