stało się koledzy, składałem wszystko na raty w ostatnim czasie, najpierw lemm, potem piecyk midlanda, i w końcu ćwiarteczka:)
Zaczęło się od ciągniecia kabli...


Bez zasilania z aku też całość nie zaszumi:D

Anteny zamontowane w otwory przeznaczone do mocowania relingów.
Zarówno Lemm jak i TankWhip.


A w kabinie służący już przez rok Intek HR-5500, do niego przytulony Midek:)
A obok gościnnie Farun skalibrowany w KNKTR:)


Całość prezentuję się tak:



Jeszcze tylko te kable pochowam z przed szyby i będzie git:)