Mtech Legend III + Sirio ML145 - alfa 147 JTD

[Chmarski]

Wiele dobrego słyszałem o tym adresie, ale po wizycie i próbie zdiagnozowania TTI nie mam ochoty się tam znowu pojawiać :( może trafiłem na gorszy okres, albo problem i radio nie było warte odpowiedniej uwagi....

Za przeproszeniem, "z G...a bata nie ukręcisz"

Na Kobielskiej podjeżdżasz, bierzesz radio, podłączasz w samochodzie i sprawdzasz. Potem następne i już. Jak chcesz dalej odjechać, no to pewnie kaucję trzeba będzie wpłacić. Przy okazji pewnie jakąś antenę dobierzesz (nową lub używaną) i wystroisz analizatorem. Jak nie będzie akurat jakiejś to po drugiej stronie Ronda Wiatraczna masz sklep firmowy Alan'a, gdzie wybór anten jest spory.

Na Kobielskiej zazwyczaj jest spory wybór starszych radii. Od mniejszych rozmiarowo po te największe. W razie czego nie bój się testowania jakiegos radia, które nie jest zbyt mocno opisane w internecie. Bywają ciekawostki, o których mało kto wie i pisze a działają czasem nawet lepiej niż kultowe Herberty itp.

zostaje jeszcze dokupienie głośnika z DSP, np BHI .......... ale czy to sie opłaca

W mojej Zafirze sie nie opłacało. W momencie gdy zakłóceia przestawały być uciążliwe, modulacje przypominały puszczanie bąbelków w wodzie. nie wiem jak sie spisuje NES10-2 MKIII. Miałem MKII i nie było OK.
W razie czego na Kobielskiej jest (chyba, że już nie ma) BHI NEIM1031 - można spróbować sprawdzić czy pomoże i wtedy ewentualnie podjąć ryzyko wydania większej kasy na głośnik BHI.

[qwerty_999]

Wiele dobrego słyszałem o tym adresie, ale po wizycie i próbie zdiagnozowania TTI nie mam ochoty się tam znowu pojawiać :( może trafiłem na gorszy okres, albo problem i radio nie było warte odpowiedniej uwagi....

Za przeproszeniem, "z G...a bata nie ukręcisz"

Wydaje mi się, że to powiedzenie nie pasuje do mojej sytuacji. Nie chodziło o poprawienie radia, tylko o właściwe zdiagnozowanie i naprawienie, lub przedstawienie kosztorysu w przypadku nie opłacalności inwestycji.

Na Kobielskiej podjeżdżasz, bierzesz radio, podłączasz w samochodzie i sprawdzasz. Potem następne i już. Jak chcesz dalej odjechać, no to pewnie kaucję trzeba będzie wpłacić. Przy okazji pewnie jakąś antenę dobierzesz (nową lub używaną) i wystroisz analizatorem. Jak nie będzie akurat jakiejś to po drugiej stronie Ronda Wiatraczna masz sklep firmowy Alan'a, gdzie wybór anten jest spory.

Na Kobielskiej zazwyczaj jest spory wybór starszych radii. Od mniejszych rozmiarowo po te największe. W razie czego nie bój się testowania jakiegos radia, które nie jest zbyt mocno opisane w internecie. Bywają ciekawostki, o których mało kto wie i pisze a działają czasem nawet lepiej niż kultowe Herberty itp.

Fakt Kobielska to coś więcej niż sklep gdzie sprzedawca nie wie co ma, dlatego też tam podjechałem z problemem. Może jak nie znajdę innego sklepu to się tam wybiorę, ale nie lubię jak się mnie traktuje po macoszemu ze względu na mało ciekawe radio czy tanie czy to że jestem zielony w temacie
Problemu nie mam z tym czy radio będzie znane czy nie ;) ważne, żeby było małe i dobrze działało a przy tym możliwie bezobsługowe ;)

[Hasan-Łódź]

Po prostu wynalazków TTI nikt nie chce serwisować, bo jak coś naprawisz to psuje się zaraz coś innego, a klient i tak ma pretensje do serwisu.

[Chmarski]

Byłeś, więc wiesz jaki tam ewentualnie wybór możesz mieć. Czy skorzystasz czy nie to już Twój wybór.
Pod względem ilości starych radii, chyba nie ma drugiego takiego miejsca w Warszawie by można było ich tyle "pomacać" i popróbować.

[qwerty_999]

Po prostu wynalazków TTI nikt nie chce serwisować, bo jak coś naprawisz to psuje się zaraz coś innego, a klient i tak ma pretensje do serwisu.

Nie nalegałem na naprawę, byłem przygotowany na informację, że temat jest nie do ruszenia z jakiś tam względów czy to finansowych czy "jednorazowości sprzętu", ale jak już ktoś się podejmuje to chyba powinien zająć się sprawą solidnie....

[Chmarski]

To zależy od pacjenta. Czasem trafia się na przypadek, z którym z różnych powodów serwis nie da sobie rady (zazwyczaj brak dostępu do właściwych części zamiennych).

[qwerty_999]

To zależy od pacjenta. Czasem trafia się na przypadek, z którym z różnych powodów serwis nie da sobie rady (zazwyczaj brak dostępu do właściwych części zamiennych).

Panowie, nie ma sensu drążyć tematu Kobielskiej.
Ja nie będę nikomu odradzał, czy pisał, że tam jest źle i robił człowiekowi czarny piar.
Osobiście znam osoby które są zadowolone z usług.
Nie zmienia to jednak faktu, że mój przypadek jest taki a nie inny i twierdzę, że niestety serwis nie wykazał się odpowiednią ilością staranności w zlokalizowania i zlikwidowaniu problemu
EOT

[Sahim]

Niezależnie od tego co poprzednio, nie na temat, pisano - do fiatowskiego silnika JTD polecam (po wielu próbach i testach) Herberta 1. Jako jedyne z wielu testowanych działa prawie idealnie.

[qwerty_999]

Niezależnie od tego co poprzednio, nie na temat, pisano - do fiatowskiego silnika JTD polecam (po wielu próbach i testach) Herberta 1. Jako jedyne z wielu testowanych działa prawie idealnie.

Problem w tym, że radio praktycznie nie do dostania - 1 szt na allegro a do tego tylko używki :(
napisz proszę jakie inne testowałeś, które były najbliższe dobremu działaniu :)

[Chmarski]

Bo Herberta I nowego praktycznie nie daje się kupić. zdaje się, że jeden sie od czasu do czasu pojawia, ale za takie pieniądze, że starczy na używanego z porządnym mikrofonem, anteną i głośnikiem z filtrem DSP.

[qwerty_999]

Bo Herberta I nowego praktycznie nie daje się kupić. zdaje się, że jeden sie od czasu do czasu pojawia, ale za takie pieniądze, że starczy na używanego z porządnym mikrofonem, anteną i głośnikiem z filtrem DSP.

dokładnie, presidenty są poza moim budżetem, dlatego też wybór padł na MTECHa
poza tym chcę kupić nowe radio z gwarancją a nie używkę.

[Chmarski]

chcę kupić nowe radio z gwarancją a nie używkę.

Kiedyś też tak chciałem
Już mi przeszło.

[qwerty_999]

chcę kupić nowe radio z gwarancją a nie używkę.

Kiedyś też tak chciałem
Już mi przeszło.

może i mi kiedyś przejdzie

[Chmarski]

Ja bym "schował dumę do kieszeni" i podjechał też na Kobielską.
No chyba, że sprawdziłeś już w samochodzie mTecha i jest dla Ciebie ok.

W sumie to:
Twoj wybór,
Twój samochód,
Twoje radio,
Twoje zakłócenia...


... i Twój ewentualny ból głowy.

[qwerty_999]

...No chyba, że sprawdziłeś już w samochodzie mTecha i jest dla Ciebie ok. ...

niestety nie miałem jeszcze okazji, może w przyszłym tygodniu będę miał więcej czasu to bym gdzieś postarał się podjechać i sprawdzić