to prawda, jestem jednym z takich matołówkoszmar pisze:fakt jest faktem, byle matoł dzisiaj idzie i zdaje
wszystko pozostałe zależy od człowieka
albo nawet CZŁOWIEKA
i jego podejścia do tematu
Moderatorzy: Hasan-Łódź, Krecik, Moderator
Masz rację owszem . Jest jednak jedno małe ale .koszmar pisze:Kwękaniem to zajmują się ci co dużo ryczą. Ja mam inną wizję rozwiązania problemu. Praca u podstaw. Zajrzyj do sznurka w banerze.
A fakt jest faktem, byle matoł dzisiaj idzie i zdaje. Potem efekty słychać w eterze. I nie mam pretensji do matoła, tylko do systemu.
Kolejny przykład braku jakiegokolwiek zainteresowania czymkolwiek wśród naszej młodzieży Bez komentarza.januwojt pisze:U nas z kilku podstawówek , trzech gimnazjów i trzech średnich szkół ( z czego jedna elektryczna) mamy jednego ambitnego adepta naszego hobby.
januwojt pisze:Masz rację owszem . Jest jednak jedno małe ale .koszmar pisze:Kwękaniem to zajmują się ci co dużo ryczą. Ja mam inną wizję rozwiązania problemu. Praca u podstaw. Zajrzyj do sznurka w banerze.
A fakt jest faktem, byle matoł dzisiaj idzie i zdaje. Potem efekty słychać w eterze. I nie mam pretensji do matoła, tylko do systemu.
Okoliczny klub KF w mojej miejscowości (w którym i ja mam zaszczyt się udzielać) dostał za darmo pomieszczenie od Burmistrza , warunkiem jedynym było krzewienie myśli i kultury technicznej wśród okolicznej młodzieży ze szkół podstawowych, gimnazjalnych i średnich. W szkołach średnich patrzyli na chłopaków jak na dinozaurów ( na jednej ze szkół średnich byłem osobiście). Okoliczne Technikum Elektryczne , owszem zainteresowanie było podczas prelekcji i pokazu , padały pytania itd . Myślisz , że chociaż jedna osoba odwiedziła klub ??
Gimnazja , posłuchali , podrzemali i z trzech gimnazjów mamy JEDNEGO !!
młodego adepta przychodzącego do klubu w regularnie.
Najwięcej zainteresowania wzbudziliśmy wśród najmłodszych dzieci , które raczej podziwiały sprzęt . Tych najbardziej zainteresowanych milusińskich wzięliśmy na wycieczkę na okoliczne pagórki . Podczas wycieczki było rozwijanie anten drutowych , oraz stawianie masztu na Yagi na 2m . Po rozwinięciu i postawieniu anten nie minęła godzina , a mali się pytali kiedy będzie grill bo są głodni .
Dlaczego o tym napisałem , a dlatego że tak zakrojone ambitne plany jak Ty masz trzeba mieć z kim przeprowadzić . U nas z kilku podstawówek , trzech gimnazjów i trzech średnich szkół ( z czego jedna elektryczna) mamy jednego ambitnego adepta naszego hobby .
Wiec jakie wymagania trzeba spełniać żeby przystąpić do takowego klubu CBF ? i kto przynzaje numerki ? do kogo się zgłaszać ? No i podejrzewam że jakbym przystąpił do takowego klubu prefix miałbym inny ... - 2CBFxxx?noid pisze:te znaki przyznaje UKE. Jednak w paśmie CB posługujesz się znakiem klubowym, jak np 161CBF... w przypadku naszego forumowego klubu. Takie kluby nie są nigdzie zgłaszane i zawsze możesz stworzyć swój własny. Jednak przed wykonaniem takiego kroku należy sprawdzić czy nie istnieje już klub o tej samej nazwie.
topics36/regulamin-klubu-cb-forum-vt5318.htmKaeRZet pisze:Wiec jakie wymagania trzeba spełniać żeby przystąpić do takowego klubu CBF ? i kto przynzaje numerki ? do kogo się zgłaszać ? No i podejrzewam że jakbym przystąpił do takowego klubu prefix miałbym inny ... - 2CBFxxx?noid pisze:te znaki przyznaje UKE. Jednak w paśmie CB posługujesz się znakiem klubowym, jak np 161CBF... w przypadku naszego forumowego klubu. Takie kluby nie są nigdzie zgłaszane i zawsze możesz stworzyć swój własny. Jednak przed wykonaniem takiego kroku należy sprawdzić czy nie istnieje już klub o tej samej nazwie.
pozdr.