CB RADIO FORUM

Jeśli posiadasz telewizor lub radio i nie płacisz abonamentu, możesz spodziewać się komornika.
Każdy posiadacz sprawnego odbiornika radiofonicznego czy odbiornika telewizyjnego zobowiązany jest do jego rejestracji w ciągu 14 dni od wejścia w ich posiadanie i regularnego wnoszenia opłat abonamentowych.

Opłaty należy wykonywać regularnie do 25 dnia każdego miesiąca. Opłata za posiadanie telewizora i odbiornika radiowego wynosi 18,50 zł każdego miesiąca. Daje to w sumie 222 zł rocznie od pełnoletniej osoby, która posiada tylko jeden zarejestrowany odbiornik telewizyjny w gospodarstwie domowym. Firmy i instytucje muszą wnosić opłatę osobno za każdy odbiornik radiowy i telewizyjny.

Osoby, które zarejestrowały odbiornik i przestały płacić abonament będą miały naliczone odsetki karne. To samo tyczy się osób, które zarejestrują odbiornik ze wcześniejszą datą.

Do kontroli stanu posiadania odbiorników upoważnienie są pracownicy Poczty Polskiej, którzy mogą zapukać do naszych drzwi od godziny 8.00 do 20.00. Jeżeli wpuścimy ich do domu, a kontrolerzy stwierdzą, że mamy niezarejestrowany odbiornik, czeka nas kara w wysokości 30-krotności miesięcznej opłaty abonamentowej.

________________________________________________
znalazłem to na pewnej stronie w polsce...

Pytanie : czy za CB radio trzeba płacić też jak za TV ? Jak tak to jakie są opłaty ?

Pytanie : czy za CB radio trzeba płacić też jak za TV ? Jak tak to jakie są opłaty ?

Spokojnie, to nie dotyczy CB, a tylko zwykłych odbiorników FM.

Ale żeby listonosz sprawdzał czy ja mam w domu telewizor ?

Nie trzeba go do domu wpuszczać i tyle

Masz TV i radio płać abonament, nie płacisz to wyrzuć TV i radio. Proste.
Wybacz, ale dla mnie to jest to samo, co kradzież energii, wody czy bułki w sklepie.

Jak TVP zrezygnuje z potworków w stylu: "gwiazdy" na lodzie czy moda na sukces, jak zacznie realizować programy misyjne, edukacyjne, popularno-naukowe, jak zrezygnuje z reklam, wówczas będę za abonamentem.
Póki co podatek za tv zapłaciłem w chwili jego zakupu...

Póki co z reklam żyje, bo mało kto płaci abonament.
Miejmy nadzieję, że ktoś w końcu wpadnie na pomysł, żeby był to obowiązek i zacznie to egzekwować. Przykład mamy za naszą zachodnią granicą.
Wymówki jak z fotoradarami, fotoradary są bee, bo cwaniaczki muszą po mieście 90 km/h jeździć. "Nie płacę, bo mi się programy nie podobają". To wyrzuć TV, nie będziesz płacił.
Ja TV prawie nie oglądam, tyle co dziecko bajki ogląda i z raz na tydzień jakiś film. Ale płacę, bo TV mam i radio mam, którego słucham pół dnia. I nikt mi nie powie, że jestem złodziejem.

Odwracasz mechanizm. TVP nie dlatego ma najdroższe emisje reklamowe na rynku, bo ludzie nie płacą abo... podatku, tylko ludzie nie płacą podatku, bo TVP stała się kolejną komercyjną stacją. I to z mizerną ofertą.
Póki tvp nie wywiązuje się ze swojego ustawowego obowiązku, nie widzę powodu, by proponowaną szmirę wspierać. Wystarczy, że tvp jest dofinansowywana z budżetu, czyli z moich podatków.
Abonament opłacam u tego dostawcy, który zaspokaja moje potrzeby. I który de facto odprowadza część zysku za dobrowolne-obowiązkowe posiadanie w swojej ofercie kanałów tvp.


A tak BTW tych Twoich bajek w TVP:
http://metromsn.gazeta.pl/Lifestyle/1,1 ... _.html#Cuk

klauz pisze:Masz TV i radio płać abonament, nie płacisz to wyrzuć TV i radio. Proste.
Wybacz, ale dla mnie to jest to samo, co kradzież energii, wody czy bułki w sklepie.

Mam TV które służy mi za monitor komputerowy. Telewizji nie oglądam wcale. To co? Jestem złodziejem tak? Jakże w tym kraju łatwo wmówić coś społeczeństwu

bub pisze:

klauz pisze:Masz TV i radio płać abonament, nie płacisz to wyrzuć TV i radio. Proste.
Wybacz, ale dla mnie to jest to samo, co kradzież energii, wody czy bułki w sklepie.

Mam TV które służy mi za monitor komputerowy. Telewizji nie oglądam wcale. To co? Jestem złodziejem tak? Jakże w tym kraju łatwo wmówić coś społeczeństwu

A anteny na balkonie czy na dachu nie masz ?

Jest ale od dawna odłączona. W każdym razie nie dam sobie wmówić, że moim obowiązkiem jest płacić za coś czego nie używam. Czekamy jeszcze na podatek od deszczu i wprowadzenia płatności za wszystkie drogi. A co tam Rząd każe czyli to jest świętość bo inaczej jest się złodziejem zdaniem niektórych.

A w ogóle to jakim prawem pracownicy poczty polskiej mogą skontrolować mieszkanie i jego wyposażenie ? Listonosza czy innego delegowanego pracownika mogę do domu nie wpuścić, nakazu sądowego nie ma, a nawet jakby był był nakaz to musi taką kontrolę przeprowadzić policja lub w asyście policji.

bub pisze:Jest ale od dawna odłączona. W każdym razie nie dam sobie wmówić, że moim obowiązkiem jest płacić za coś czego nie używam. Czekamy jeszcze na podatek od deszczu i wprowadzenia płatności za wszystkie drogi. A co tam Rząd każe czyli to jest świętość bo inaczej jest się złodziejem zdaniem niektórych.

Jakoś mi się wierzyć nie chce :)

W swoim życiu spotkałem tylko 1 osobę , która nie używała TV czy radia.
Po prostu nie stać go było na TV .

Było to jakieś 12 lat temu.
Dlatego raczej takie argumenty ,że antena jest odłączona , a postawiona na dachu czy balkonie raczej do mnie nie przemawiają .
Podejrzewam ,że do większości też NIE .

marcin82w pisze:A w ogóle to jakim prawem pracownicy poczty polskiej mogą skontrolować mieszkanie i jego wyposażenie ? Listonosza czy innego delegowanego pracownika mogę do domu nie wpuścić, nakazu sądowego nie ma, a nawet jakby był był nakaz to musi taką kontrolę przeprowadzić policja lub w asyście policji.

Zgodnie z prawem upoważnieni pracownicy Poczty Polskiej mogą kontrolować nasze domy między godz. 8 a 20. Nim jednak wpuścimy ich do domu, by skontrolowali zazwyczaj w ogóle niezarejestrowany odbiornik i zaczęli wyciągać z tego faktu konsekwencje, pocztowiec musi poinformować jaki jest cel jego wizyty, pokazać nam legitymację służbową i upoważnienie podpisane przez swojego kierownika, a gdy tego zażądamy, także dowód osobisty.

I na tym jego wizyta może się już skończyć. Nie ma bowiem w polskim prawie właściwie żadnego przepisu, który wprost dawałby pocztowcom prawo wejścia do mieszkania bez naszej zgody. Poczta to przecież nie policja, czy inna tego typu służba. A nawet te zazwyczaj muszą mieć nakaz, by bez zgody właściciela przekroczyć próg mieszkania. Odprawieni z kwitkiem pocztowcy raczej nigdy z takim dokumentem nie wrócą.




polecam artykuł : http://natemat.pl/23461,naloty-za-niepl ... z-kontrola

Tak czytam tą dyskusję i zastanawiam się, czy moi przedmówcy widzieli w pierwszym poście to pytanie autora, na które zresztą odpowiedziałem:

KaeRZet pisze:Pytanie : czy za CB radio trzeba płacić też jak za TV ? Jak tak to jakie są opłaty ?