uchwyt bezinwazyjny

[Piotrek-TJE]

Trzeba sobie zdać sprawę z tego, że bezinwazyjny jest tylko magnes - i to pod warunkiem, że dość często go się zdejmuje/przekłada - bo lakier pod nim też inaczej ciemnieje w stosunku do niezakrytej powierzchni.

Nie do końca się z tym zgadzam. Częste zdejmowanie i przekładanie magnesu również nie wpływa pozytywnie na lakier. Trzeba oczywiście czyścić lakier oraz podstawę magnesową przed każdym postawieniem anteny, ale zarysowania i tak występują.

[abarth]

u mnie dziurka niestety odpada---> samochód jest z 2008r a z anteny FM nie mogę niestety zrezygnować więc cały czas mam dylemat czy zostać przy magnesie i ML-145 czy posadzić na INOXIE ml-145 a w późniejszym czasie zmiana na grube 2m (T5000) bo dobrze zakonserwować i przygotować blache pod montaż uchwytu to priorytet

[AntekPabianice]

abarth, woziłem na klapie T5000, Astatic Dominator, nic się nie działo i efekty po demontażu pokazywałem.
Zastanów się, czy nie lepiej jednak dziura po FM i spliter antenowy. Są opinie, że radio odbiera lepiej, niż na ori.
Sam nie miałem, więc się nie wypowiadam, ale sporo można znaleźć w sieci, również tu, na forum.

[alban]

Abarth, jak masz możliwość dostęp do szlifierki i tiga to zrób sobie sam uchwyt. Na pewno jest jakaś śruba pod klapą żeby przykrecic uchwyt. Dobierz tylko grubość plaskownika do szczeliny i będziesz miał porządny uchwyt który nie zniszczy Ci lakieru i będziesz mógł założyć praktycznie wszystko co Ci pasuje tylko jak coś to bierz nierdzewke.

[alban]

Abarth, jak masz możliwość dostęp do szlifierki i tiga to zrób sobie sam uchwyt. Na pewno jest jakaś śruba pod klapą żeby przykrecic uchwyt. Dobierz tylko grubość plaskownika do szczeliny i będziesz miał porządny uchwyt który nie zniszczy Ci lakieru i będziesz mógł założyć praktycznie wszystko co Ci pasuje tylko jak coś to bierz nierdzewke.

zapomniałem dodać że jeszcze wiertarka będzie potrzebna

[kubab]

Ja z kolei pierwszy raz długi okres czasu miałem magnes na dachu jakieś pół roku - widać było odbarwienie lakieru w stosunku do niezakrytej powierzchni (ciemniejszy lakier pod magnesem) - na szczęście kółko spłowiało, teraz nie ma już śladu. Podejrzewam, że jeszcze trochę, a byłby trwały ślad (lakier srebrny metallic z palety vw). Teraz na vw mam antenę na relingu.

Na seacie miałem uchwyt, z racji umiejscowienia i wysoko tnącego ANL/NB (cewka+kopułka zapłonowa) zasięgi marne. Tak jak pisałem, przeniosłem antenę w dziurkę w dachu, zasięg się polepszył, ale w feworze przeprowadzki na nowe QTH zaginął mi słoiczek z lakierem i nie zakonserwowałem miejsca po inoxie. Auto jest pełnoletnie, więc ma prawo mieć "rudą", ale moim zdaniem, od dołu prawie rdzy na miejscach po śrubach nie ma.
Jedyny minus, to odprysk lakieru od góry, gdzie jak już pisałem, za mocno przykręciłem śrubę.

Można było pewnie podłączyć krokodylki miernika między masę klapy a uchwyt i przy dokręcaniu monitorować przejście - dokręcać tylko tyle, ile byłoby to konieczne. O tym pomyślałem dopiero z perspektywy czasu.

Trzeba sobie zdać sprawę z tego, że bezinwazyjny jest tylko magnes - i to pod warunkiem, że dość często go się zdejmuje/przekłada - bo lakier pod nim też inaczej ciemnieje w stosunku do niezakrytej powierzchni.

Nie do końca się z tym zgadzam. Częste zdejmowanie i przekładanie magnesu również nie wpływa pozytywnie na lakier. Trzeba oczywiście czyścić lakier oraz podstawę magnesową przed każdym postawieniem anteny, ale zarysowania i tak występują.

[Hasan-Łódź]

Trzeba sobie zdać sprawę z tego, że bezinwazyjny jest tylko magnes - i to pod warunkiem, że dość często go się zdejmuje/przekłada - bo lakier pod nim też inaczej ciemnieje w stosunku do niezakrytej powierzchni.

Nie do końca się z tym zgadzam. Częste zdejmowanie i przekładanie magnesu również nie wpływa pozytywnie na lakier. Trzeba oczywiście czyścić lakier oraz podstawę magnesową przed każdym postawieniem anteny, ale zarysowania i tak występują.

http://anteny-cb-radia.pl/lodz/anteny-c ... gnetycznej" onclick="window.open(this.href);return false;

ja stosuję się do swoich rad... i nie mam tego problemu

oczywiście nauczony doświadczeniem z poprzedniego auta, gdzie przez miesiąc w ogóle nie zdejmowałem podstawy z dachu, auto zostawiane na słońcu i niestety odparzyło lakier

teraz kombinacja guma + folia i odpowiednio częsta zmiana jest niezawodna

[kedar1]

kombinacja guma + folia

potwierdzam, lakier w miejscu stawiania anteny jest ok.
po pewnym zasie naklejka pod anteną już jest nie do zdjęcia

problemem pozostaje natomiast uszkodzenie lakieru od przesuwającego się po dachu kabla i sam kabel który się będzie wyrywał z podstawy.

[Hasan-Łódź]

1/ zależy gdzie jest podstawa, jak gdzieś dalej od klapy/drzwi, gdzie wchodzi kabel to z pomocą przychodzą przyssawki

2/ jak się zostawi trochę luzu, to kabel się nie wyrwie

[abarth]

wstępnie jestem już zdecydowany na AV400 ze względu na dobre opinie do anten (znosi wszystko) . Ewentualnie INOX/K-33 wie ktoś jaka jest szerokośc tego uchwytu? czy taka jak inox? w inoxie szerokość to 90mm

[Hasan-Łódź]

AV-400 lubi zrudzieć. Nagoya RB-700 jest dużo lepiej wykonana.

[Caps]

Dokladnie. RB700 mam i pokecam, jak juz Ci pisalem

[abarth]

a zmieści mi się RB700 W 9 cm szerokości?

[cassiopeia]

RB 700 jest identyczny jak AV 400

[Caps]

Tylko lepiej wykonany