octavia II 1.9 tdi 105 km vs avensis II 2.0 d4d 116 km
Moderatorzy: Hasan-Łódź, Krecik, Moderator
-
- Posty: 115
- Rejestracja: 2011-05-17, 16:11
- Lokalizacja: Albigowa/Łańcut
octavia II 1.9 tdi 105 km vs avensis II 2.0 d4d 116 km
Witam,
Już długi czas zastanawiam się jakie auto kupić. Były różne opcje poprzez hondy i toyoty w benzynie, później ople w benz i diesel i w końcu stanęło na Skodzie. Jednak już prawie 6 miesięcy szukam" idealnego" auto które by się nadawało do kupna i nic... Ostatnio kolega poradził mi abym zainteresował się właśnie toyotą avensis, przejrzałem ogłoszenia w internecie i faktycznie tych aut jest znacznie więcej przez co kupno powinno być łatwiejsze.
Obecnie dość dużo jeżdżę Corollą Verso z 205 roku z silnikiem 2.0 d4d 116 km czyli takim samym jak w avensisie i charakterystyka tego auta bardzo mi się podoba, mocy jest wystarczająco. Jak do tej pory w tym aucie nic się nie działo (obecnie przebieg 167 tyć, kupione przy 107 tyś) spalanie małe itd. Dodatkowo sąsiad również ma takie auto z tym samym silnikiem tylko że przebieg 210 tyś i też jest bardzo zadowolony z osiągów i bezawaryjności. "Kolega kolegi" w 2 lata zrobił tym autem 100 tyś (obecny przebieg ponad 300 tyś)) i też bez awarii.
Z octavią lub innymi autami z tym silnikiem czyli 1.9 tdi PD 105 km nie miałem do tej pory doczynienia, jedynie kilka jazd próbnych. czuć różnicę tych 10 KM w stosunku nawet do większej Corolli Verso, jednak komfort jest chyba większy dzięki wygodniejszym siedzeniom.
Co do awaryjności na internenie oczytałem się zarówno w jednym jak i w drugim aucie takich samych opinii, że pada tubro, dwumasa itd więc awaryjność można powiedzieć na tym samym poziomie... oczywiście są i tacy co auto zachwalają mając przebieg około 200 tyś i nie mieli żadnych przygód, ale są i tacy co kategorycznie odradzają.
Co polecacie wybrać z pośród tych dwóch aut Cena max 26 tyś
Przykładowe aukcje
http://moto.allegro.pl/zadbana-skoda-oc ... 27793.html
http://moto.allegro.pl/toyota-avenisis- ... 81546.html -> cena troszkę większa ale do negocjacji :)
niestety jestem z takiej części Polski że wszędzie ma daleko, więc nie byłem tych aut ogladać.
Już długi czas zastanawiam się jakie auto kupić. Były różne opcje poprzez hondy i toyoty w benzynie, później ople w benz i diesel i w końcu stanęło na Skodzie. Jednak już prawie 6 miesięcy szukam" idealnego" auto które by się nadawało do kupna i nic... Ostatnio kolega poradził mi abym zainteresował się właśnie toyotą avensis, przejrzałem ogłoszenia w internecie i faktycznie tych aut jest znacznie więcej przez co kupno powinno być łatwiejsze.
Obecnie dość dużo jeżdżę Corollą Verso z 205 roku z silnikiem 2.0 d4d 116 km czyli takim samym jak w avensisie i charakterystyka tego auta bardzo mi się podoba, mocy jest wystarczająco. Jak do tej pory w tym aucie nic się nie działo (obecnie przebieg 167 tyć, kupione przy 107 tyś) spalanie małe itd. Dodatkowo sąsiad również ma takie auto z tym samym silnikiem tylko że przebieg 210 tyś i też jest bardzo zadowolony z osiągów i bezawaryjności. "Kolega kolegi" w 2 lata zrobił tym autem 100 tyś (obecny przebieg ponad 300 tyś)) i też bez awarii.
Z octavią lub innymi autami z tym silnikiem czyli 1.9 tdi PD 105 km nie miałem do tej pory doczynienia, jedynie kilka jazd próbnych. czuć różnicę tych 10 KM w stosunku nawet do większej Corolli Verso, jednak komfort jest chyba większy dzięki wygodniejszym siedzeniom.
Co do awaryjności na internenie oczytałem się zarówno w jednym jak i w drugim aucie takich samych opinii, że pada tubro, dwumasa itd więc awaryjność można powiedzieć na tym samym poziomie... oczywiście są i tacy co auto zachwalają mając przebieg około 200 tyś i nie mieli żadnych przygód, ale są i tacy co kategorycznie odradzają.
Co polecacie wybrać z pośród tych dwóch aut Cena max 26 tyś
Przykładowe aukcje
http://moto.allegro.pl/zadbana-skoda-oc ... 27793.html
http://moto.allegro.pl/toyota-avenisis- ... 81546.html -> cena troszkę większa ale do negocjacji :)
niestety jestem z takiej części Polski że wszędzie ma daleko, więc nie byłem tych aut ogladać.
-
- Posty: 115
- Rejestracja: 2011-05-17, 16:11
- Lokalizacja: Albigowa/Łańcut
Sąsiad zza płotu ma taką Skodę , silnikowo jest ok . Spalanie małe i dość bezawaryjny . Aczkolwiek dwumas przy przebiegu 180 tys wymieniał. Natomiast narzeka na trwałość zawieszenia . Ten model ma pełne niezależne zawieszenie na obu osiach , i to jest dość kłopotliwe , a naprawy do najtańszych nie należą.
Natomiast takie Toyotki ma firma która wykonuje usługi dla naszej firmy , dość często nas odwiedzają . Mają wersję D4D 2,2 150KM . Mają przebieg ok 400 tys w trzy lata zrobiony , i powiadają , że poza elementami typu klocki ,filtry , nic z autem nie robili . Opowiadali , że jak oddali samochód przy przebiegu coś ponad 300 tys , to wtedy zrobili im kompletne sprzęgło z kołem dwumas . Twierdzą , że oleju silnikowego zaczęli dolewać nie dawno już po 350 tysiącach . Nadmienili , że część floty w tym roku odnowią i też na Avensisy . We flocie mają trzy takie auta i wszystkie z podobnym przebiegiem i bezkłopotliwym użytkowaniem.
Natomiast takie Toyotki ma firma która wykonuje usługi dla naszej firmy , dość często nas odwiedzają . Mają wersję D4D 2,2 150KM . Mają przebieg ok 400 tys w trzy lata zrobiony , i powiadają , że poza elementami typu klocki ,filtry , nic z autem nie robili . Opowiadali , że jak oddali samochód przy przebiegu coś ponad 300 tys , to wtedy zrobili im kompletne sprzęgło z kołem dwumas . Twierdzą , że oleju silnikowego zaczęli dolewać nie dawno już po 350 tysiącach . Nadmienili , że część floty w tym roku odnowią i też na Avensisy . We flocie mają trzy takie auta i wszystkie z podobnym przebiegiem i bezkłopotliwym użytkowaniem.
Z tych dwóch raczej Toyota z uwagi na dobre opinie znajomych i legendarną trwałość (chociaż już nie taką jak dawniej). Skoda będzie miała pewnie tańsze części zamienne (w końcu to prawie VW).
Moja osobista pasja nakazuje mi polecić Ci Audi
Moja osobista pasja nakazuje mi polecić Ci Audi
Mobil: President Jack (Bess) + oryginalny mikrofon + Sirio Turbo 5000.
Rezerwa/do sprzedania (leży w szafie): President Johnny II, President Walker.
Rezerwa/do sprzedania (leży w szafie): President Johnny II, President Walker.
-
- Posty: 115
- Rejestracja: 2011-05-17, 16:11
- Lokalizacja: Albigowa/Łańcut
-
- Posty: 115
- Rejestracja: 2011-05-17, 16:11
- Lokalizacja: Albigowa/Łańcut
-
- Posty: 115
- Rejestracja: 2012-11-25, 22:44
- Lokalizacja: Ostrołęka
Może nie odpowiem na pytanie które z dwóch, jednak mam codzienne doświadczenie z
Avensis t22 D4D, pierwsza generacja, ten sam silnik kilka kucyków mniej.
To bardzo dobre i trwałe auto. Jednak jak to w nowoczesnych dieslach bywa trzeba się liczyć z pewnymi wymianami.
I tak: Przy przebiegu 120-180 tyś trzeba się liczyć z wymianą sprzęgła i dwumasy. Nie ma raczej możliwości przejechać więcej.
W t22 można zastosować sprzęgło monolityczne, nie wiem jak t25. W corolli standard był monolit zamiast dwumasy. W przypadku t25 byly problemy z wtryskami, bodajże firmy denso.
Warto pamiętać, ze toyota w szczególności nie lubi jeżdżenia na rezerwie. Nie ma bowiem ona pompki w zbiorniku paliwa, tylko bezpośrednio ciągnie z pompy więc wszelki syf ze zbiornika może być przyczyną zużycia pompy i pośrednio wtryskiwaczy. Z turbiną raczej nie ma kłopotów, i wypada to lepiej niż VAG, oczywiście obowiązują zasady kulturalnej eksploatacji turbiny. Trwałość zawieszenia zdecydowanie in plus dla toyoty.
Avensis t22 D4D, pierwsza generacja, ten sam silnik kilka kucyków mniej.
To bardzo dobre i trwałe auto. Jednak jak to w nowoczesnych dieslach bywa trzeba się liczyć z pewnymi wymianami.
I tak: Przy przebiegu 120-180 tyś trzeba się liczyć z wymianą sprzęgła i dwumasy. Nie ma raczej możliwości przejechać więcej.
W t22 można zastosować sprzęgło monolityczne, nie wiem jak t25. W corolli standard był monolit zamiast dwumasy. W przypadku t25 byly problemy z wtryskami, bodajże firmy denso.
Warto pamiętać, ze toyota w szczególności nie lubi jeżdżenia na rezerwie. Nie ma bowiem ona pompki w zbiorniku paliwa, tylko bezpośrednio ciągnie z pompy więc wszelki syf ze zbiornika może być przyczyną zużycia pompy i pośrednio wtryskiwaczy. Z turbiną raczej nie ma kłopotów, i wypada to lepiej niż VAG, oczywiście obowiązują zasady kulturalnej eksploatacji turbiny. Trwałość zawieszenia zdecydowanie in plus dla toyoty.
-
- Posty: 115
- Rejestracja: 2012-11-25, 22:44
- Lokalizacja: Ostrołęka
-
- Posty: 115
- Rejestracja: 2011-05-17, 16:11
- Lokalizacja: Albigowa/Łańcut
o tych wtryskach czytałem, podobno można jakoś to regenerować a czasami pomaga nawet jakiś środek do czyszczenia wtrysków...
oczywiście przed zakupem obowiązkowa jest wizyta w jakimś serwisie Skody w celu sprawdzenia właśnie wtrysków i ogólna diagnostyka samochodu. Jeśli wtryski nie odbiegają od jakiejś tam normy spokojnie można jeździć bez żadnych obaw że auto nam nagle stanie lub będzie wymagało szybkiej wymiany/naprawy wtrysków...
oczywiście przed zakupem obowiązkowa jest wizyta w jakimś serwisie Skody w celu sprawdzenia właśnie wtrysków i ogólna diagnostyka samochodu. Jeśli wtryski nie odbiegają od jakiejś tam normy spokojnie można jeździć bez żadnych obaw że auto nam nagle stanie lub będzie wymagało szybkiej wymiany/naprawy wtrysków...