Co zrobiliście dzis dla swojego samochodu? Co sie zdarzyło?

marco · Post autor: **marco** » 2010-06-09, 12:37

na godzinę przed wyjazdem na mazury padło koło pasowego alternatora. na szczęście znajomy mechanik wymienił w 40 min. (łącznie z pojechaniem do sklepu) mimo, że było po fajrancie. 240 zł, ale wyjazd się udał

szymon · Post autor: **szymon** » 2010-06-09, 20:39

I mi dziś się zdarzyła historia z alternatorem . Mój dziadek mercedes po raz pierwszy w swojej historii nie odpalił ( troszkę powarczałem pod nosem :D ) ale w sumie ma prawo... W poniedziałek na szczęście powinien być już w pełni sił a ja z przyjemnością posłucham jego metalicznego klekotu

Post autor: **kgb14** » 2010-06-09, 21:01

dziś pojechałem 2 raz na zbieżność - okazało się ,że felga jest krzywa - jutro prostuję

Post autor: **tomtom** » 2010-06-09, 22:11

dzisiaj wypadły mi oba szkła lusterek, jedno udało mi się uratować przed upadkiem drugie musiałem dokupić i ponownie wkleić oba szkła

Post autor: **tomtom** » 2010-06-14, 09:28

nareszcie oddałem klekota do blacharza, poprawią wygląd błotnika uszkodzonego w starciu z Viwaro

Caps · Post autor: **Caps** » 2010-06-25, 23:47

Uszczelka pod głowicą i pod zaworami zrobiona. Dodatkowo też pompa wody

Post autor: **KiMCIO** » 2010-06-26, 09:38

A ja go kapke opłukałęm wodą i odkurzyłem podłogę, kurze wytrę w innym terminie :P

Caps · Post autor: **Caps** » 2010-06-26, 10:04

KiMCIO, ja miałem zamiar dziś go odkurzyć, założyć pokrowce, ukompać ... ale sobota to grill

A po pijaku sie nie odkurza

zibix123 · Post autor: **zibix123** » 2010-06-26, 10:13

A moja Renia 19stka stoi sobie zawoskowana i wypolerowana w garażu i czeka na wyjazd na wczasy nad morze,już wkrótce

Post autor: **KiMCIO** » 2010-06-26, 10:32

moje auto ciężko pracuje i nie ma czasu na rozpusty typu postoje w garażu (zresztą takowego nie posiadam). Auto ma jeździć i być sprawne a czasy pucowania auta bo jechało się na panienki przeminęły :P

Pozdro

Post autor: **zenobek** » 2010-06-26, 18:55

KiMCIO pisze:Auto ma jeździć i być sprawne a czasy pucowania auta bo jechało się na panienki przeminęły :P
Pozdro

Święte słowa. Jak głosi staropolskie przysłowie:

Częste mycie skraca życie!

zenobek

PS wymieniłem olej! Styknie!

bartek1706 · Post autor: **bartek1706** » 2010-06-26, 19:02

A jednoślad się tutaj zalicza? Jeśli tak, to....... wczoraj zalałem do pełna coby na jakieś 200 km mieć wachę :D

zibix123 · Post autor: **zibix123** » 2010-06-27, 12:55

No moja bryczka nie stoi ciągle w garażu,ale czasem sa okresy ze tak.Ogolnie to jezdzę duzo.

Caps · Post autor: **Caps** » 2010-07-01, 06:28

popsuliśmy klimatyzacje:/ poszła sprężarka ... koszt naprawy - 700 - 800 zł :/

Post autor: **maroosz** » 2010-07-01, 08:56

wjechałem w kałużę... lewa strona jest czysta...