Strona 2 z 4

: 2010-01-12, 18:46
autor: HjeniuC
wogóle to powinnnaś dać mi "pomógł" :mery:(:

: 2010-01-12, 19:41
autor: orba
No weź mnie nie denerwuj :mrgreen: Wasze porady w tym temacie to jak z koziego zadka trąbka :evill:

: 2010-01-12, 19:43
autor: Skrzydło
orba, kijki muszą być powyżej bioder :mrgreen:
Ale zawsze możesz kupić większe żeby zobaczyć co jet na wystawie sklepowej :mrgreen: :mrgreen:

: 2010-01-12, 19:45
autor: orba
.......kolejny :roll: sięgam do wystawy sklepowej bez taboretu

: 2010-01-12, 19:48
autor: Skrzydło
orba, może sięgasz ale nic nie widzisz :mrgreen: :mrgreen:

: 2010-01-12, 20:41
autor: Piter1303
Nie interesuje mnie ten sport , ale u nas jest europejska stolica tej dyscypliny , jeżeli ktoś miałby ochotę na zawody w tej dziedzinie to zapraszam w moje strony:
http://www.it.barlinek.pl/tur/index.php ... 18&lang=pl

: 2010-01-12, 21:06
autor: orba
Dziękuję Piter1303,

: 2010-01-13, 09:03
autor: kris_k3
Osobiście nie mam nic do tego sportu, ale przeglądając ostatnio demotywatory natknąłem się na to:

Kod: Zaznacz cały

http://demotywatory.pl/711585/Nordic-walking
Bez urazy :->

: 2010-01-13, 09:06
autor: venon666
kijki to powinny byc regulowane a a dlugosc powinna byc tak ustawiona zeby dlonie byly na wysokosci serca :evill:

: 2010-01-13, 09:10
autor: orba
Hym gdyby spojrzeć na zakończenia kijków od NW a dużo tańszych i mniej wytrzymałych trekingów to jest już spora różnica. Ogólnie mam do tego takowe podejście że jeżeli jest coś co da mi urozmaicenie w życiu a przy okazji trochę rozrusza to już jest to warte jakiejś tam kasy. Po drugie i tak codziennie około godziny tkwię nad Wartą to chociaż sobie pochodzę a suka i tak się wybiega. Myślałam o rolkach ale nijak z psem który co chwilę z głównej alei daje długą do rzeki. Owszem przy rowerze sporo z daszką spędzam czasu ale pora a fuj a ja nie skłaniam się ku temu żeby w śniegu się bebrać i całe plecy w błocie.....

: 2010-01-13, 14:08
autor: qrs
może jestem sceptyczny, ale po ukończeniu Akademii Medycznej chyba mogę doszukiwać się dziury w całym, na początek jaka jest różnica dla organizmu podczas chodzenia z kijami i bez nich? Oprócz przeniesienia ciężaru głównie ze stawów obręczy barkowej jakie jeszcze przynosi to korzyści?

: 2010-01-13, 14:58
autor: LOHEN
qrs pisze:jakie jeszcze przynosi to korzyści?
Finansowe dla producentów, handlowców, itd.

: 2010-01-13, 15:23
autor: qrs
mam swoją teorię, kijki faktycznie pomagają ale nie przynoszą korzyści dla organizmu, dzięki nim człowiek bardziej motywuje się do aktywności.

: 2010-01-13, 17:31
autor: orba
qrs a taka różnica że samo odbicie i tak naprawdę dźgnięcie kijem gleby już powoduje pracę mięśni ramion które podczas zwykłego marszu dyndają obok tułowia. Chłopaszki uwierzcie że po godzinie takiego marszu wieczorem mało miałam sił w sobie a dłuuuuugie spacery (jeśli chodzi o dystans) nie są mi obce.

: 2010-01-13, 17:33
autor: orba
Lohen Ty jakoś się musiałeś na handlowcach przejechać bo z Twoim podejściem nie sądzę żebyś nim był.