Magnum Mini Scan V1-dyskretna antena do skanera(i nie tylko)
: 2015-10-20, 16:24
Opis ze strony Konektora:
http://konektor5000.pl/index.php?p1382, ... -np-uniden" onclick="window.open(this.href);return false;
Od jakiegoś czasu użytkuję tą antenę, więc mogę już coś na ten temat napisać.
Antena zamontowana na aucie, współpracuje ze skanerem Uniden UBC 125 XLT. Mimo, iż ma możliwość nadawania w zakresie częstotliwości 144 i 430 MHz ,używam ją tylko do nasłuchu, więc pod takim kątem mogę ją ocenić.
• Pierwsze wrażenia:
Antena naprawdę dyskretna. Cienki, czarny promiennik, mała podstawa wielkości 5-złotówki (prawie, bo ok. 1,5 mm większa). Magnes, pomimo małych rozmiarów, trzyma się dachu bardzo mocno. Nawet "mijanki" z ciężarówkami na wąskich drogach przy prędkości ok. 120 km/h i silnym wietrze nie robią na nim większego wrażenia.
Przewód antenowy RG174 - bardzo cienki (wg producenta to 2,8 mm) bez problemów da się wcisnąć w prawie każdą szczelinę, co jest ważne przy dyskretnym montażu. Długość 5 m powinna w zupełności wystarczyć, żeby zamontować odbiornik w dowolnie wybranym miejscu bez konieczności przedłużania kabla. Ja postawiłem antenę w tylnej części dachu, a przewód antenowy puściłem przez bagażnik pod boczną tapicerką, dalej pod uszczelkami do środkowego słupka , pod siedzeniem kierowcy, wzdłuż środkowego tunelu i do skanera w środkowym kokpicie. Przewodu antenowego starczyło "na styk", bez żadnego naciągania kabla.
Wtyk antenowy BNC ładnie zarobiony, w gnieździe antenowym siedzi dość ciasno, bez żadnych luzów, więc można się nie martwić, że coś nie łączy.
• Fotki:
• Osiągi:
Antena nie jest przeznaczona do bicia rekordów nasłuchowych, jednak potrafi pozytywnie zaskoczyć. Słyszy lepiej, niż "portable" teleskopowa 60 cm Nagoya SN-707.
W paśmie lotniczym antena "ogarnia" prawie wszystkie sektory ACC (kontroli obszaru), tj. poza sektorem C, gdzie jest używana, również sektory E,F,J,T,D,G. Do pełni szczęścia brakuje tylko B i S, ale te są za daleko. Z rejonów TMA słyszę bez problemów Warszawę, Poznań (Poznań North) i Wrocław (Poznań South), Kraków i Katowice (wspólny), czasem Bydgoszcz. Mogę ocenić na podstawie punktów nawigacyjnych, że antena słyszy samoloty w odległości do ok. 200 km.
Screeny:
• Sektory ACC:
• Rejony TMA:
Z służbami nie jest już tak wesoło, ale to zrozumiałe. Anteny nie są umieszczone tak wysoko, co te na lecących samolotach . W zależności od warunków, stacje bazowe słyszę z odległości 30-50 km.
W paśmie amatorskim 2 m/70 cm ostatnio cisza nastała, więc ciężko coś określić, jednak udało mi się raz w drodze do pracy usłyszeć przemiennik kaliski SR3M na 145,750 MHz - odległość ok. 90 km w linii prostej, modulacja z leciutkim zaszumieniem, więc raczej też tragedii nie ma .
• Podsumowanie:
Biorąc pod uwagę cenę, jakość wykonania, osiągi anteny, przeznaczenie ( w moim przypadku typowe "antymiśkowe" + żeby coś tam sobie posłuchać), antenę oceniam na "bardzo dobry" i śmiało mogę polecić użytkownikom do konkretnego przeznaczenia
http://konektor5000.pl/index.php?p1382, ... -np-uniden" onclick="window.open(this.href);return false;
Od jakiegoś czasu użytkuję tą antenę, więc mogę już coś na ten temat napisać.
Antena zamontowana na aucie, współpracuje ze skanerem Uniden UBC 125 XLT. Mimo, iż ma możliwość nadawania w zakresie częstotliwości 144 i 430 MHz ,używam ją tylko do nasłuchu, więc pod takim kątem mogę ją ocenić.
• Pierwsze wrażenia:
Antena naprawdę dyskretna. Cienki, czarny promiennik, mała podstawa wielkości 5-złotówki (prawie, bo ok. 1,5 mm większa). Magnes, pomimo małych rozmiarów, trzyma się dachu bardzo mocno. Nawet "mijanki" z ciężarówkami na wąskich drogach przy prędkości ok. 120 km/h i silnym wietrze nie robią na nim większego wrażenia.
Przewód antenowy RG174 - bardzo cienki (wg producenta to 2,8 mm) bez problemów da się wcisnąć w prawie każdą szczelinę, co jest ważne przy dyskretnym montażu. Długość 5 m powinna w zupełności wystarczyć, żeby zamontować odbiornik w dowolnie wybranym miejscu bez konieczności przedłużania kabla. Ja postawiłem antenę w tylnej części dachu, a przewód antenowy puściłem przez bagażnik pod boczną tapicerką, dalej pod uszczelkami do środkowego słupka , pod siedzeniem kierowcy, wzdłuż środkowego tunelu i do skanera w środkowym kokpicie. Przewodu antenowego starczyło "na styk", bez żadnego naciągania kabla.
Wtyk antenowy BNC ładnie zarobiony, w gnieździe antenowym siedzi dość ciasno, bez żadnych luzów, więc można się nie martwić, że coś nie łączy.
• Fotki:
• Osiągi:
Antena nie jest przeznaczona do bicia rekordów nasłuchowych, jednak potrafi pozytywnie zaskoczyć. Słyszy lepiej, niż "portable" teleskopowa 60 cm Nagoya SN-707.
W paśmie lotniczym antena "ogarnia" prawie wszystkie sektory ACC (kontroli obszaru), tj. poza sektorem C, gdzie jest używana, również sektory E,F,J,T,D,G. Do pełni szczęścia brakuje tylko B i S, ale te są za daleko. Z rejonów TMA słyszę bez problemów Warszawę, Poznań (Poznań North) i Wrocław (Poznań South), Kraków i Katowice (wspólny), czasem Bydgoszcz. Mogę ocenić na podstawie punktów nawigacyjnych, że antena słyszy samoloty w odległości do ok. 200 km.
Screeny:
• Sektory ACC:
• Rejony TMA:
Z służbami nie jest już tak wesoło, ale to zrozumiałe. Anteny nie są umieszczone tak wysoko, co te na lecących samolotach . W zależności od warunków, stacje bazowe słyszę z odległości 30-50 km.
W paśmie amatorskim 2 m/70 cm ostatnio cisza nastała, więc ciężko coś określić, jednak udało mi się raz w drodze do pracy usłyszeć przemiennik kaliski SR3M na 145,750 MHz - odległość ok. 90 km w linii prostej, modulacja z leciutkim zaszumieniem, więc raczej też tragedii nie ma .
• Podsumowanie:
Biorąc pod uwagę cenę, jakość wykonania, osiągi anteny, przeznaczenie ( w moim przypadku typowe "antymiśkowe" + żeby coś tam sobie posłuchać), antenę oceniam na "bardzo dobry" i śmiało mogę polecić użytkownikom do konkretnego przeznaczenia