na "suwak"

Moderatorzy: Hasan-Łódź, Krecik, Moderator

orba
Posty: 2924
Rejestracja: 2008-11-16, 20:46
Lokalizacja: Poznań

na "suwak"

Post autor: orba »

Hej może wiecie co znaczy jeździć na "suwak" ? bo miotełka to już wiem i nie kosztowało mnie to na szczeście mandatu ;-)

Serdeczności ;-)
Każdy ma szansę na ciepłe słowo =)
Awatar użytkownika
maroosz
Posty: 2264
Rejestracja: 2008-12-27, 20:38
Lokalizacja: Kielce CK
Kontakt:

Post autor: maroosz »

na suwak tzn. np. jak jest korek i jest ulica podporządkowana, to na zmianę jedzie jedno auto z głównej jedno z podporządkowanej...

podobnie np. gdy jest złączenie pasów, raz z lewego raz z prawego... tak jak w suwaku ;)
Obrazek
orba
Posty: 2924
Rejestracja: 2008-11-16, 20:46
Lokalizacja: Poznań

Post autor: orba »

ok też mi się tak wydawało, natomiast gościu mi tak powiedział w kontekście wyprzedzenia go więc skąd nie do końca pasuje określenie suwak. Ewentualnie chodziło o to że znalazłam się pomiędzy nim a jego kolegą i może wtedy ma to też zastosowanie :-D

Jakby nie było .......kolejny dzień daje Ci kolejną szansę i niedługo nawet banan z teściową i poduszką nie będzie mnie dziwił :shock: :mrgreen:
Każdy ma szansę na ciepłe słowo =)
Marek
Posty: 10456
Rejestracja: 2009-10-19, 20:43
Lokalizacja: Jastrzębie

Post autor: Marek »

dokładnie ... kiedys była propozycja , żeby wprowadzic nawet odpowiedni znak drogowy :mrgreen:

a tu masz odpowiedni link :
http://wyborcza.pl/1,75248,5679636,_Jaz ... owego.html
[you] najlepsze w tym forum jest to ze posiada takiego użytkownika jak [you]

Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !!
[scroll]Marek iyi gunler ve allaha emanet ol . Salam alejkum.[/scroll]
wiaterwiater
Posty: 10
Rejestracja: 2008-12-28, 21:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: wiaterwiater »

U nas pełno suwakowych znaków a i tak każdy jedzie jak chce.
Johnny II ASC + Vermont
Uniden PRO520XL + Lemm 2001 Turbo
Awatar użytkownika
bydgoszczanin34
Posty: 6
Rejestracja: 2008-09-26, 08:40

Post autor: bydgoszczanin34 »

wiaterwiater pisze:U nas pełno suwakowych znaków a i tak każdy jedzie jak chce.
Nie prawda, jadąc do domu Planu 6-cio Letniego suwak funkcjonuje b.sprawnie;)
wiaterwiater
Posty: 10
Rejestracja: 2008-12-28, 21:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: wiaterwiater »

bydgoszczanin34 pisze:
wiaterwiater pisze:U nas pełno suwakowych znaków a i tak każdy jedzie jak chce.
Nie prawda, jadąc do domu Planu 6-cio Letniego suwak funkcjonuje b.sprawnie;)

Nooooooo. To by znaczyło, że wszyscy kierowcy których spotkałeś na Planu 6-cio letniego, to użytkownicy CB, bo tylko Ci są kulturalni i przestrzegają znaków drogowych, w szczególności znaku ograniczenia prędkości. :lol: :lol: :lol:
Johnny II ASC + Vermont
Uniden PRO520XL + Lemm 2001 Turbo
Awatar użytkownika
bydgoszczanin34
Posty: 6
Rejestracja: 2008-09-26, 08:40

Post autor: bydgoszczanin34 »

wiaterwiater pisze:
bydgoszczanin34 pisze:
wiaterwiater pisze:U nas pełno suwakowych znaków a i tak każdy jedzie jak chce.
Nie prawda, jadąc do domu Planu 6-cio Letniego suwak funkcjonuje b.sprawnie;)

Nooooooo. To by znaczyło, że wszyscy kierowcy których spotkałeś na Planu 6-cio letniego, to użytkownicy CB, bo tylko Ci są kulturalni i przestrzegają znaków drogowych, w szczególności znaku ograniczenia prędkości. :lol: :lol: :lol:
Na terenie miasta zwykle nie używam cb, ale zwykle ludzie wpuszczają kierowców jadących lewym pasem. Zawsze znajdzie się jakaś menda (zwykle dres w starym bmw na gaz) która nie wpuści ale to coraz rzadsze zjawisko.
Awatar użytkownika
venon666
Posty: 2054
Rejestracja: 2008-03-22, 13:39
Lokalizacja: JO81VV PLESZEW

Post autor: venon666 »

ale czestszym zjawiskiem sa osobowki pchajace sie lewym pasem do samego konca i wpychajace sie w ostatniej chwili i w tym momencie prawy pas stoi albo ledwo co idzie
Obrazek
Awatar użytkownika
bydgoszczanin34
Posty: 6
Rejestracja: 2008-09-26, 08:40

Post autor: bydgoszczanin34 »

venon666 pisze:ale czestszym zjawiskiem sa osobowki pchajace sie lewym pasem do samego konca i wpychajace sie w ostatniej chwili i w tym momencie prawy pas stoi albo ledwo co idzie
Zgadza się, ale po to jest ten znak "jazda na suwak"... Na marginesie ja w 90% jadę prawym pasem.
Awatar użytkownika
Skrzydło
Posty: 3066
Rejestracja: 2008-07-30, 19:15
Lokalizacja: JO91AS/ Kalisz
Kontakt:

Post autor: Skrzydło »

Kurcze a prawy to który , ten bliżej krawężnika :mrgreen:
http://www.oiris.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

Więcej sprzętu niż talentu ;-)





Jeżeli używam tego emota :mrgreen: nie znaczy że jestem szydercą jak również nie ma manii wyższości :-)
Cogito ergo sum
wiaterwiater
Posty: 10
Rejestracja: 2008-12-28, 21:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: wiaterwiater »

Nie jestem niestety na bieżąco z prawem, z tego co pamiętam, znak "na suwak" był do tej pory jedynie formą ciekawostki, a nie obowiązującym prawem. Jak to ktoś kiedyś dowcipnie określił - znak dla gentelmenów. Jeśli nasi wspaniali ustawodawcy wprowadzą ten znak do ruchu ulicznego, to okaże się, że może zmaleją korki, ale liczba kolizji wzrośnie dwukrotnie w miejscach, gdzie będzie ustawiony. Dlaczego? Ano dlatego, że znak ten ma mieć formę znaku nakazu. Znaczy to, że nakazywał będzie jazdę autek na zmianę, raz z jednego, raz z drugiego pasa. Pomyślcie co to oznacza? Dzisiaj wiadomo jak jest. Jedziesz prawym, podjeżdża gość lewym i albo go wpuścisz albo nie, Twoja sprawa. Po wprowadzeniu znaku, podjedzie gość lewym, policzy samochody i po prostu wjedzie przed Ciebie, bo będzie z pierwszeństwem. Jak się zagapisz, albo pomylisz w liczeniu autek, albo po prostu zadziałają te najgorsze instynkty, to masz bum. I nie sądzę, żebyś przyjął mandat w tej sytuacji gdy pomylisz się w liczeniu, albo się zagapisz, bo będziesz przekonany, że to Ty miałeś pierwszeństwo. A świadków zero. Pojechali do domu. Sprawę instynktów pomijam. A co w sytuacji, gdy prawym pasem ciągnie sznurek samochodów, a na lewym tylko jeden? Podjeżdża do końca lewego i co? Kto ma go wpuścić? Może się okazać, że zawsze będzie miał pierwszeństwo. Zgodnie z zasadą, że skoro jeszcze nikogo nie wpuściłeś, a właśnie podjechał samochód, to masz taki obowiązek. O całych armiach cwaniaczków i kombinatorów nie wspomnę, bo na to też jest paragraf. To ja już wolę być gentelmenem z wyboru, a nie dlatego, że znak mi to nakazuje.
Johnny II ASC + Vermont
Uniden PRO520XL + Lemm 2001 Turbo
Awatar użytkownika
bydgoszczanin34
Posty: 6
Rejestracja: 2008-09-26, 08:40

Post autor: bydgoszczanin34 »

Akurat z kolegą zgadzam się, też nie jestem za wprowadzeniem w/w znaku jako obowiązującego. Kolegi argumenty są jak najbardziej słuszne, ciężko byłoby wyegzekwować ten przepis chyba, że na początku kolejki stałby koleś wydający numerki :lol: Jednakże warto ustawiać się na dwóch pasach i kulturalnie wpuścić jednego jadącego lewym pasem jeśli się już stoi na prawym. To znacznie zmniejsza korki niż gdy wszyscy walą na prawy by potem nie stać 5 minut , aż ktoś ich "raczy" wpuścić.
Awatar użytkownika
maroosz
Posty: 2264
Rejestracja: 2008-12-27, 20:38
Lokalizacja: Kielce CK
Kontakt:

Post autor: maroosz »

wiaterwiater pisze:Po wprowadzeniu znaku, podjedzie gość lewym, policzy samochody i po prostu wjedzie przed Ciebie, bo będzie z pierwszeństwem. Jak się zagapisz, albo pomylisz w liczeniu autek,
Kolego w jakim liczeniu ??

Takie znaki jak już to przy jakichś zwężeniach gdzie prędkość znikoma, wręcz korkowanie, i raz idze autko z lewego raz z prawego... co w tym skomplikowanego to ja nie wiem, powodów do kolizji też nie widzę.
wiaterwiater pisze:A co w sytuacji, gdy prawym pasem ciągnie sznurek samochodów, a na lewym tylko jeden?
Właśnie chodzi o to żeby uniknąć takich sytuacji i nie wydłużać niepotrzebnie odległości korka, co jest teraz kiedy to wszyscy ciągną prawym z obawy że jak pojedziemy lewym nas nikt nie wpuści.
wiaterwiater pisze:Zgodnie z zasadą, że skoro jeszcze nikogo nie wpuściłeś, a właśnie podjechał samochód, to masz taki obowiązek.
Taką zasadę to chyba wymyśliłeś sam, ja o takiej nie słyszałem....
Obrazek
Awatar użytkownika
venon666
Posty: 2054
Rejestracja: 2008-03-22, 13:39
Lokalizacja: JO81VV PLESZEW

Post autor: venon666 »

teraz jest tak ze wszyscy ciagna lewym jak daleko sie da a pozniej na sile sie wbijaja na prawy jak ktos jezdzi to to widzi bardzo dobry przyklad to wyjazd z Wawy w kierunku Ozarowa jak osobowki ciagna lewym do samego konca to prawy stoi jak sie dwie ciezarowki ustawia kolo siebie i tak jada to wiekszosc sie wbija na prawy o wiele wczesniej i jakos ta kolejka idzie taka prawda
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hydepark”