Akcja DX-uje poprawnie
Moderatorzy: Hasan-Łódź, Krecik, Moderator
Akcja DX-uje poprawnie
Witam
W związku z poprawą warunków propagacyjnych wzrosła ilość łączności bardzo często słyszę stację z Polski niestety poziom operatorki jest bardzo niski.
Bardzo dużo operatorów używa słowa Break zapominając o tym że stacja do której brekujemy nie słyszy tylko nas ale kilka a nawet kilkadziesiąt stacji naraz z czego większość woła break.
Tak zwany "Pile up" po wywołaniu sprawia naprawdę dużą przyjemność niestety szybko ta przyjemość zamienia się za przeproszeniem we "wkurwi..." Breakowanie uniemożliwia wyłowienie stacji z tłumu.
Apeluje więc o nie używanie "break" podczas DX-owania.
Pozdrawiam
29DR194
W związku z poprawą warunków propagacyjnych wzrosła ilość łączności bardzo często słyszę stację z Polski niestety poziom operatorki jest bardzo niski.
Bardzo dużo operatorów używa słowa Break zapominając o tym że stacja do której brekujemy nie słyszy tylko nas ale kilka a nawet kilkadziesiąt stacji naraz z czego większość woła break.
Tak zwany "Pile up" po wywołaniu sprawia naprawdę dużą przyjemność niestety szybko ta przyjemość zamienia się za przeproszeniem we "wkurwi..." Breakowanie uniemożliwia wyłowienie stacji z tłumu.
Apeluje więc o nie używanie "break" podczas DX-owania.
Pozdrawiam
29DR194
mi się wydaje że probem polega na tym, że stacje ulokowane w Polsce słyszą tylko wołającego z zagranicy plus ewentualnie 1 - 2 stacje lokalne i nie są swiadomi że oprócz nich woła połowa Polski.
Wielokrotnie pracowałem zzagranicy i wiem jak to wygląda "z drugiej strony" - jeden wielki pileup z którego ciężko wyłowić znak bo woła 25 stacji naraz, a kiedy już sie człowiek zdecyduje / wyłowi kogoś - z kim teraz pogadać - 8 breków....
Dodatkowo bałagan wprowadzają odpowiedzi na wywołanie w stylu "wielkopolska" , "mazowsze" - wielokrotnie byłem swiedkiem rozmowy gdzie 2 polskie stacje nadawały w tym samym czasie do korespondenta myśląc ze to z nim własnie toczy się rozmowa, i to nie przez jedno wejście, ale przez 3 - 4 minuty, skrupulatnie prowadząc dialog....
Na wywołania w stylu "Stefan z Bończy", "Mietek z Bębnikąta" z rozmysłem nie odpowiadam, przeciez nie trzeba zapisywać się do klubu i płacic składek, żeby samemu wymuslić sobie wywołanie.....
Wkurza mnie operator który niewiadomo skąd się zerwał i na wywołanie 14/161ee201/m wali tekstem: "kolego skąd nadajesz" - przecież to proste: jestem 161ee201 nadający czasowo z Francji z mobila na dodatek..... A pytanie "Dablin to w jakim kraju?" suty opadają.... tym bardziej że się przedstawiłeś - 29DR194
na nerwy działają "wyrywni", którzy już teraz odrazu natychmiast chcą zrobić łączność brekując na chama, zakłucając aktualną rozmowe, bo brakuje im cierpliwości poczekać minutę, aż skończe i powtórze wywołanie......
Dla kogoś gdzieś tam za granicą, słuchającego 15 stacji na raz, wystarczy BravoBravo123, albo nawet sam surfix - 123, zeby go wyłowić
Generalnie to co się przeważnie słyszy na EE jest żenadą niezakrawającą nawet na udawanie profesjonalizmu..
Nie wspominajac o nieustannym kreceniu ritem
heh........
Wielokrotnie pracowałem zzagranicy i wiem jak to wygląda "z drugiej strony" - jeden wielki pileup z którego ciężko wyłowić znak bo woła 25 stacji naraz, a kiedy już sie człowiek zdecyduje / wyłowi kogoś - z kim teraz pogadać - 8 breków....
Dodatkowo bałagan wprowadzają odpowiedzi na wywołanie w stylu "wielkopolska" , "mazowsze" - wielokrotnie byłem swiedkiem rozmowy gdzie 2 polskie stacje nadawały w tym samym czasie do korespondenta myśląc ze to z nim własnie toczy się rozmowa, i to nie przez jedno wejście, ale przez 3 - 4 minuty, skrupulatnie prowadząc dialog....
Na wywołania w stylu "Stefan z Bończy", "Mietek z Bębnikąta" z rozmysłem nie odpowiadam, przeciez nie trzeba zapisywać się do klubu i płacic składek, żeby samemu wymuslić sobie wywołanie.....
Wkurza mnie operator który niewiadomo skąd się zerwał i na wywołanie 14/161ee201/m wali tekstem: "kolego skąd nadajesz" - przecież to proste: jestem 161ee201 nadający czasowo z Francji z mobila na dodatek..... A pytanie "Dablin to w jakim kraju?" suty opadają.... tym bardziej że się przedstawiłeś - 29DR194
na nerwy działają "wyrywni", którzy już teraz odrazu natychmiast chcą zrobić łączność brekując na chama, zakłucając aktualną rozmowe, bo brakuje im cierpliwości poczekać minutę, aż skończe i powtórze wywołanie......
Dla kogoś gdzieś tam za granicą, słuchającego 15 stacji na raz, wystarczy BravoBravo123, albo nawet sam surfix - 123, zeby go wyłowić
Generalnie to co się przeważnie słyszy na EE jest żenadą niezakrawającą nawet na udawanie profesjonalizmu..
Nie wspominajac o nieustannym kreceniu ritem
heh........
- Besserwisser
- Posty: 3564
- Rejestracja: 2010-02-19, 22:35
- Lokalizacja: Starting GPS...
- Kontakt:
Re: Akcja DX-uje poprawnie
Wprawnemu operatorowi zapanowanie nad pile-upem zajmuje chwilę29DR194 pisze:niestety poziom operatorki jest bardzo niski. [...] Tak zwany "Pile up" po wywołaniu sprawia naprawdę dużą przyjemność niestety szybko ta przyjemość zamienia się za przeproszeniem we "wkurwi..."
29DR194
Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.
God listens to Slayer
God listens to Slayer
No co, jestem na wstęgach początkujący, chyba mam prawo nie wiedzieć.matti201 pisze:Dablin to w jakim kraju?" suty opadają.... tym bardziej że się przedstawiłeś - 29DR194
A Ty znasz na pamięć prefiksy wszystkich krajów? Przypuszczam, że nie.
President Jackson forever
Mobile: Jackson II + Sirio Hi-Power 4000 + mikrofon seryjny
Base: Jackson 5 band + Jackson 6 band + Solarcon Imax2000 + Sadelta ME3 + Astatic 1104C + CB Master CB200 + FRQ8F1
Eksponaty: President Wilson + Tank Whip full 1/4 + President Texas (wer. 215cm)
Mobile: Jackson II + Sirio Hi-Power 4000 + mikrofon seryjny
Base: Jackson 5 band + Jackson 6 band + Solarcon Imax2000 + Sadelta ME3 + Astatic 1104C + CB Master CB200 + FRQ8F1
Eksponaty: President Wilson + Tank Whip full 1/4 + President Texas (wer. 215cm)
matti201, wybaczysz mi to pytanie które zadałem rozmawiając z Pawłem?
President Jackson forever
Mobile: Jackson II + Sirio Hi-Power 4000 + mikrofon seryjny
Base: Jackson 5 band + Jackson 6 band + Solarcon Imax2000 + Sadelta ME3 + Astatic 1104C + CB Master CB200 + FRQ8F1
Eksponaty: President Wilson + Tank Whip full 1/4 + President Texas (wer. 215cm)
Mobile: Jackson II + Sirio Hi-Power 4000 + mikrofon seryjny
Base: Jackson 5 band + Jackson 6 band + Solarcon Imax2000 + Sadelta ME3 + Astatic 1104C + CB Master CB200 + FRQ8F1
Eksponaty: President Wilson + Tank Whip full 1/4 + President Texas (wer. 215cm)
To co opowiada Matti do złudzenia przypomina zachowanie włoskich stacji na pasmach amatorskich. Słyszą, nie słyszą wydzierają gęby. Stacja na wywołaniu mówi: CQ DX, outside Europe, kto się zgłasza...? Makaronii
Już nie raz słyszałem jak wołali tylko dlatego że inni wołali, nie znając nawet prefiksu.
Widzę że rodzimi operatorzy są na najlepszej drodze by to powtórzyć najpierw na CB, a potem dalej...
Dlatego należy od początku przyswajać prawidłowe nawyki na paśmie. Najpierw słuchamy, potem słuchamy, by wiedzieć kogo wołamy i czy w ogóle słyszymy tego do którego chcemy zawołać.
Przy dużym "pajlapie" ograniczamy qso do minimum: raport, qth, imię. Ewentualna krótka pogoda lokalnie.
Nie bajamy o dupie maryni, bo wiele stacji czeka na swoją szansę.
Jeśli słyszymy że stacja prowadzi inne qso, to nie ma żadnego break'a. Chyba że pomocy chcemy wezwać... Czekamy cierpliwie na zakończenie i sakramentalne QRZ...
Nie ma nic gorszego, jak dupiasta stacja przeszkadzająca w łączności.
Już nie raz słyszałem jak wołali tylko dlatego że inni wołali, nie znając nawet prefiksu.
Widzę że rodzimi operatorzy są na najlepszej drodze by to powtórzyć najpierw na CB, a potem dalej...
Dlatego należy od początku przyswajać prawidłowe nawyki na paśmie. Najpierw słuchamy, potem słuchamy, by wiedzieć kogo wołamy i czy w ogóle słyszymy tego do którego chcemy zawołać.
Przy dużym "pajlapie" ograniczamy qso do minimum: raport, qth, imię. Ewentualna krótka pogoda lokalnie.
Nie bajamy o dupie maryni, bo wiele stacji czeka na swoją szansę.
Jeśli słyszymy że stacja prowadzi inne qso, to nie ma żadnego break'a. Chyba że pomocy chcemy wezwać... Czekamy cierpliwie na zakończenie i sakramentalne QRZ...
Nie ma nic gorszego, jak dupiasta stacja przeszkadzająca w łączności.
Re: Akcja DX-uje poprawnie
DokładnieBesserwisser pisze:Wprawnemu operatorowi zapanowanie nad pile-upem zajmuje chwilę29DR194 pisze:niestety poziom operatorki jest bardzo niski. [...] Tak zwany "Pile up" po wywołaniu sprawia naprawdę dużą przyjemność niestety szybko ta przyjemość zamienia się za przeproszeniem we "wkurwi..."
29DR194
Rzucasz "listen 10up" robisz split 10khz i niech się kotłują ci co nie wiedzą o co chodzi.
YIP YIP
Re: Akcja DX-uje poprawnie
Hahah dobre ale powiedz mi ile stacji może pracować w splicie??HjeniuC pisze:DokładnieBesserwisser pisze:Wprawnemu operatorowi zapanowanie nad pile-upem zajmuje chwilę29DR194 pisze:niestety poziom operatorki jest bardzo niski. [...] Tak zwany "Pile up" po wywołaniu sprawia naprawdę dużą przyjemność niestety szybko ta przyjemość zamienia się za przeproszeniem we "wkurwi..."
29DR194
Rzucasz "listen 10up" robisz split 10khz i niech się kotłują ci co nie wiedzą o co chodzi.
Jedna na 10 ??
Druga sprawa na pewno i w splicie będzie "breko breko"
Tu trzeba zmiany w kulturze robienia QSO a nie w sprzęcie.
Może kluby powinny urządzić jakąś szkółkę DX -owania.
[ Dodano: 2011-06-05, 17:02 ]
PiotrKiller, Co tu wybaczać daj spokój po prostu się przygotuj na przyszłość.
I czemu ty się matti201-ego o wybaczenie pytasz???
Lista krajów to OBOWIĄZEK. Na biurku ma być log book długopis kod Q chyba że znasz cały no i alfabet miedzy narodowy wyryty na pamięć.
Perfekcyjnie obryte literowanie QTH , imienia i ewentualnuch info dla QSL.
A tak po za tym trening trening trening.
Pozdrawiam
Problem w tym że znakomita tych co zrobili dwa i pół qso na free bandzie uważa się za znakomitych operatorów, więc również uważa że żaden kurs nie jest im potrzebny.29DR194 pisze:Może kluby powinny urządzić jakąś szkółkę DX -owania.
Ale poddałeś mi pod rozwagę niezły pomysł: może warto zrobić film poglądowy i rozpowszechnić go w każdym dostępnym i chętnym radiowym zakątku internetu...