President Harry III Vs Legend II Vs Legend III
Moderatorzy: Hasan-Łódź, Krecik, Moderator
President Harry III Vs Legend II Vs Legend III
Wiec to też moze byc kwestia zależna od egzemplarza ...u mnie Legend III poległ ..powyżej 3000 słuchać było silnik, pozatym wyraźnie były słyszalne spryskiwacze...a w Yosanie 120 miałem ciszę
FT 450D, FT 7800E, FT 857D, VX6
Moonraker GP-2500, Lafayette MA 1500
Moonraker GP-2500, Lafayette MA 1500
Re: President Harry III Vs Legend II Vs Legend III
Yosany 120/110 mają tępe odbiorniki. Dlatego też i zakłócenia się mniej w nich dają we znaki.Wojtek KR pisze:Wiec to też moze byc kwestia zależna od egzemplarza ...u mnie Legend III poległ ..powyżej 3000 słuchać było silnik, pozatym wyraźnie były słyszalne spryskiwacze...a w Yosanie 120 miałem ciszę
Re: President Harry III Vs Legend II Vs Legend III
Ale takie specyficzne gwizdanie zależne od obrotów silnika, w moim samochodzie wyłapał jedynie Yosan 120 (różne egzemplarze) Inne radia tego nie słyszą - stąd myślałem kiedyś że moje auto "nie sieje".tarnus pisze: Yosany 120/110 mają tępe odbiorniki. Dlatego też i zakłócenia się mniej w nich dają we znaki.
Ciekawostka z gwizdaniem jest taka - że jego poziom jest niezależy od ustawienia potencjometru głośności. Radio może być przyciszone na zero albo podgłośnione na max - głośność gwizdu się nie zmienia.
President Harry III Vs Legend II Vs Legend III
W moim przypadku pomógł wyeliminować gwiz z alternatora ten filt
a było tak jak wspominacie Yosan pro 120.
a było tak jak wspominacie Yosan pro 120.
Harry III /Sirio Omega 27 / NOKIA HFS-12
Re: President Harry III Vs Legend II Vs Legend III
Pytanie czy te zakłócenia wchodzą przez antenę czy zasilanie. W twoim przypadku przez zasilanie. Czułość, czy skuteczność filtrów ANL czy NB w radiu nie ma znaczenia w tym przypadku, bo najczęściej te zakłócenia dostają się wprost do wzmacniacza audio. Dlatego regulacja wzmocnienia nic u ciebie nie dawała.Sahim pisze: Ale takie specyficzne gwizdanie zależne od obrotów silnika, w moim samochodzie wyłapał jedynie Yosan 120 (różne egzemplarze) Inne radia tego nie słyszą - stąd myślałem kiedyś że moje auto "nie sieje".
Ciekawostka z gwizdaniem jest taka - że jego poziom jest niezależy od ustawienia potencjometru głośności. Radio może być przyciszone na zero albo podgłośnione na max - głośność gwizdu się nie zmienia.
Choć zdarzają się sytuacje że zakłócenia z zasilania dostają się na inne stopnie radia, czasem nawet wchodzą na układ ANL i to on powoduje czasem zamieszanie zamiast pomagać.