M-Tech Legend III + President Missouri Export, co sądzicie?

Pietern · Post autor: **Pietern** » 2014-05-11, 14:53

No, a muchy srają na lampy...

Caps · Post autor: **Caps** » 2014-05-11, 14:54

Florida ma 45 cm, Pirat 62 cm.
Małe to. Lepiej kupić 1m anteny i mieć.

Post autor: **tarnus** » 2014-05-11, 16:01

Pietern pisze: Florida jest minimalistyczna.

Tą popierdółkę nazywasz anteną?

Post autor: **AntekPabianice** » 2014-05-11, 16:06

To ja dorzucę swoje 3 grosze:
KONEKTOR MINI 70
Będzie pracować lepiej, niż pirat, a cenowo nie wiele droższa.

Post autor: **tarnus** » 2014-05-11, 16:10

AntekPabianice pisze:To ja dorzucę swoje 3 grosze:
KONEKTOR MINI 70
Będzie pracować lepiej, niż pirat, a cenowo nie wiele droższa.

Te podstawy magnetyczne Sirio pękają w miejscu tych czterech śrubek i antena odlatuje w kosmos.

Post autor: **cassiopeia** » 2014-05-11, 16:10

sirio t3-27 = 95zł z okablowaniem

killer · Post autor: **killer** » 2014-05-11, 19:25

Jak już ci się na missouri uparło to wcale nie musi być pod presidentem, wszystkie anteny co wyglądają jak missouri działają tak samo dobrze jak president, a zapłacisz sporo mniej.

Później aby pozdejmować zbędne talerzyki i plastiki, odwrócić promiennik do góry cewką i jeździć z otwartym SQ. Wystarczy odpowiednio :)

Pietern · Post autor: **Pietern** » 2014-05-11, 21:02

tarnus pisze:
Pietern pisze: Florida jest minimalistyczna.
Tą popierdółkę nazywasz anteną?

Nazywam?
A to nie jest antena?
Sobie ludzie chwalą.

Post autor: **tarnus** » 2014-05-11, 21:09

Pietern pisze:
tarnus pisze:
Pietern pisze: Florida jest minimalistyczna.
Tą popierdółkę nazywasz anteną?
Nazywam?
A to nie jest antena?
Sobie ludzie chwalą.

Metalowe wiaderko gdy podłączę do niego przewód koncentryczny staje się "anteną". Założysz się?
Mniej więcej o to mi chodziło.

Post autor: **tarnus** » 2014-05-11, 21:10

Zdublowało mi posta nie wiedzieć czemu i musiałem wyciąć zawartość

Pietern · Post autor: **Pietern** » 2014-05-11, 21:14

I co? Jeździsz z wiaderkiem na dachu samochodu?

Post autor: **tarnus** » 2014-05-11, 21:15

Pietern pisze:I co? Jeździsz z wiaderkiem na dachu samochodu?

Myśle że byłoby lepszą anteną gdyby nie kłopotliwy montaż :)

demogorgon · Post autor: **demogorgon** » 2014-05-12, 17:09

Jeżeli chodzi o antenę typu "jak Cię widzę, to Cię słyszę", to całkiem zacna. Do dużego miasta wystarczająca. Na trasę dla mnie osobiście za słaba.

Post autor: **SQ9RNU** » 2014-05-13, 06:08

tarnus pisze:
AntekPabianice pisze:To ja dorzucę swoje 3 grosze:
KONEKTOR MINI 70
Będzie pracować lepiej, niż pirat, a cenowo nie wiele droższa.
Te podstawy magnetyczne Sirio pękają w miejscu tych czterech śrubek i antena odlatuje w kosmos.

Ciekawe .
Jeżdzę na różnych antenach od Sirio od conajmniej 6 lat i w żadnej nic takiego się nie działo.

Moze warto tak śrubek nie dociągać skoro masz takie przykre doświadczenia.

Co do Floridy - była to jedna z moich pierwszych anten - chwaliłem ją sobie - przecież nie każdy musi jeździć z 2m batem.

SPokojnie na #19 starczy .

Post autor: **tarnus** » 2014-05-13, 09:25

strychoo pisze:Jeżdzę na różnych antenach od Sirio od conajmniej 6 lat i w żadnej nic takiego się nie działo.
Moze warto tak śrubek nie dociągać skoro masz takie przykre doświadczenia.

To nie kwestia dociągania śrubek, choć zapewne przy zbyt siłowym podejściu też by coś pękło.
Co jak co, akurat mnie nie trzeba szkolić w tym zakresie, gdyż z mechaniką precyzyjną stoję dobrze.
Nie tylko mnie się to przytrafiło, ale także paru osobom które były u nas kupić nową inną antenę z tego właśnie powodu.
Tu masz zdjęcie anteny która dosłownie odpadła podczas mrozów.
http://fotoo.pl/show.php?img=796647_imag1833.jpg.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Rano zastałem ją wiszącą przy aucie. Chyba wiesz co się dzieje z kiepskim plastikiem w niskich temperaturach? Ten w tych antenach jest po prostu jakiś lipny, wystarczyło jakieś zawadzenie o gałąź i już coś wstępnie pękło a reszty dokonał pęd wiatru podczas jazdy i lipny kruchy na zimnie plastik poddał się.
Na zdjęciu już tego nie widać bo już wyczyszczone, ale wszystko wokół było dosłownie skruszone wielkości niemal ziarenek piasku. Nie było co zbierać.