Przedwzmacniacze zasilane z 1,5V baterii
: 2022-03-10, 19:48
Chciałem tu podać pewien parametr mało brany pod uwagę a jest nim transkonduktacja tranzystora.
Jest to inny z głównych parametrów tranzystora poza wzmocnieniem prądowym, mało kt oto rozumie wiec nikt się tym nie przejmuje.
Ma ten parametr bardzo duży wpływ gdy wykorzystujemy mikrofony dynamiczne szczególnie te o niskiej impedancji, określa on reakcję złącza CE na zmianę napięcia złącza BE.
Ten parametr generalnie mają lepszy tranzystory PNP, są predysponowane do układów z mikrofonem dynamicznym który daje niskie napięcie jednak stosunkowo duży prąd. Oczywiście wzmocnienie prądowe jest ważne ponieważ umożliwia uzyskanie wyższej impedancji wejściowej wzmacniacza który mniej obciąża mikrofon który uzyskuje wyższe napięcie sterujące złączem BE, jednak aby nie było tak doskonale to tranzystory w początkowym etapie przewodzenia mają bardzo niską transkonduktancje, dlatego tranzystor dla takiego źródła powinien być sterowany prądem stałym na tyle znacznie aby ustawić jego punkt pracy w stromej charakterystyce transkonduktancji.
Generalnie zachęcam tu do wykorzystania obudowy mikrofonu DM-510 i przerobienia go aby był nieco bardziej wydajny przy użyciu tak niskiego napięcia jak 1,5V bateria.
Części:
-1 rezystor 570-560 om
-1 rezystor 47 Kom
-1 rezystor nastawny 470 om
-1 kondensator 100n-1uF
-1 kondensator 1-3,3uF
-2 kondensatory 2,2nF
-1 tranzystor BC560C
Regulacja punktu pracy: potencjometr 470 Kom ustawić tak aby przy zasilaniu sprawną baterią 1,5V na rezystorze kolektorowym 470 ohm było napięcie 500-700 mV, lub aby wzmacniacz pobierał 1 do 1,2 mA prądu.
Bateria R6 dobre jakości starcza na tysiąc godzin pracy.
Mikrofon jest dość mocno zabezpieczony przed 'piszczeniem' , dużo bardziej niż każdy mikrofon fabryczny.
Wkładka dynamiczna mikrofonu najlepiej 'jakaś' z normami 300 - 3400 Hz, np. tonsil, czy Chińskie od aparatów telefonicznych ale także te z mikrofonów dynamicznych CB/KF ale nie zawsze spełniają normy przenoszenia i są często stare, zanieczyszczone śliną itd.
Bardzo polecam jako podstawowy mikrofon komunikacyjny z bardzo wyraźnym dźwiękiem, zawodowe brzmienie.
Cały układ mieści się do mikrofonów dynamicznych presidenta , ogniwo może być typu miniaturowego 1/2 R03 czyli 1/2 AAA, 1,2V ni-mh. Ogniwo takie starcza na około 200 godzin pracy.
Doskonały mikrofon z bardzo ekonomicznym zasilaniem dla urządzeń mających mikrofony dynamiczne w standardzie.
przy zasilaniu ogniwem 1/2 AAA napięcie na rezystorze kolektorowym ustawić na 400-500 mV.
Powodzenia.
Gdybym miał fabrykę mikrofon byłby wprowadzony do produkcji jako następca DM-510, najlepszy przy takim zasilaniu, nastawiony na zrozumiałość i niezawodność. Do Lincoln, Jackson, Herbert, Valery, Super chetach, itp tam gdzie jest dynamiczny mikrofon i brak zasilania do wkładki elektretowej.
powodzenia.
Jest to inny z głównych parametrów tranzystora poza wzmocnieniem prądowym, mało kt oto rozumie wiec nikt się tym nie przejmuje.
Ma ten parametr bardzo duży wpływ gdy wykorzystujemy mikrofony dynamiczne szczególnie te o niskiej impedancji, określa on reakcję złącza CE na zmianę napięcia złącza BE.
Ten parametr generalnie mają lepszy tranzystory PNP, są predysponowane do układów z mikrofonem dynamicznym który daje niskie napięcie jednak stosunkowo duży prąd. Oczywiście wzmocnienie prądowe jest ważne ponieważ umożliwia uzyskanie wyższej impedancji wejściowej wzmacniacza który mniej obciąża mikrofon który uzyskuje wyższe napięcie sterujące złączem BE, jednak aby nie było tak doskonale to tranzystory w początkowym etapie przewodzenia mają bardzo niską transkonduktancje, dlatego tranzystor dla takiego źródła powinien być sterowany prądem stałym na tyle znacznie aby ustawić jego punkt pracy w stromej charakterystyce transkonduktancji.
Generalnie zachęcam tu do wykorzystania obudowy mikrofonu DM-510 i przerobienia go aby był nieco bardziej wydajny przy użyciu tak niskiego napięcia jak 1,5V bateria.
Części:
-1 rezystor 570-560 om
-1 rezystor 47 Kom
-1 rezystor nastawny 470 om
-1 kondensator 100n-1uF
-1 kondensator 1-3,3uF
-2 kondensatory 2,2nF
-1 tranzystor BC560C
Regulacja punktu pracy: potencjometr 470 Kom ustawić tak aby przy zasilaniu sprawną baterią 1,5V na rezystorze kolektorowym 470 ohm było napięcie 500-700 mV, lub aby wzmacniacz pobierał 1 do 1,2 mA prądu.
Bateria R6 dobre jakości starcza na tysiąc godzin pracy.
Mikrofon jest dość mocno zabezpieczony przed 'piszczeniem' , dużo bardziej niż każdy mikrofon fabryczny.
Wkładka dynamiczna mikrofonu najlepiej 'jakaś' z normami 300 - 3400 Hz, np. tonsil, czy Chińskie od aparatów telefonicznych ale także te z mikrofonów dynamicznych CB/KF ale nie zawsze spełniają normy przenoszenia i są często stare, zanieczyszczone śliną itd.
Bardzo polecam jako podstawowy mikrofon komunikacyjny z bardzo wyraźnym dźwiękiem, zawodowe brzmienie.
Cały układ mieści się do mikrofonów dynamicznych presidenta , ogniwo może być typu miniaturowego 1/2 R03 czyli 1/2 AAA, 1,2V ni-mh. Ogniwo takie starcza na około 200 godzin pracy.
Doskonały mikrofon z bardzo ekonomicznym zasilaniem dla urządzeń mających mikrofony dynamiczne w standardzie.
przy zasilaniu ogniwem 1/2 AAA napięcie na rezystorze kolektorowym ustawić na 400-500 mV.
Powodzenia.
Gdybym miał fabrykę mikrofon byłby wprowadzony do produkcji jako następca DM-510, najlepszy przy takim zasilaniu, nastawiony na zrozumiałość i niezawodność. Do Lincoln, Jackson, Herbert, Valery, Super chetach, itp tam gdzie jest dynamiczny mikrofon i brak zasilania do wkładki elektretowej.
powodzenia.