Serwisy sprzętu CB godne polecenia i nie polecane

Moderatorzy: Hasan-Łódź, Krecik, Moderator

Awatar użytkownika
Krecik
Posty: 2259
Rejestracja: 2008-06-09, 12:23
Lokalizacja: Kazimierz Biskupi
Kontakt:

Serwisy sprzętu CB godne polecenia i nie polecane

Post autor: Krecik »

Proszę wpisywać Serwisy sprzętu CB godne polecenia i nie polecane w waszym regionie
Awatar użytkownika
darelk
Posty: 1655
Rejestracja: 2009-05-24, 20:35
Lokalizacja: Ełk KO13ET

Post autor: darelk »

ełk- zdecydowanie nie polecam serwisu na ul. Moniuszki , może i doświadczenie mają ale po pierwsze drogo, naciągają ludzi jak czas realizacji zleceń daje duże do myślenia :) jak by ktoś coś potrzebował z mojego regionu zgłaszać się do mnie coś poradzimy :) 500 844 349 Darek :)
Ostatnio zmieniony 2009-10-04, 06:50 przez darelk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Nemiroff
Posty: 410
Rejestracja: 2009-04-06, 07:20

Post autor: Nemiroff »

darelk pisze:ełk- zdecydowanie nie polecam serwisu na ul. moniuszki , może i doświadczenie mają ale po pierwsze drogo jak ch... , naciągają ludzi jak ch... czas realizacji zleceń daje duże do myślenia :) jak by ktoś coś potrzebował z mojego regionu zgłaszać się domnie coś poradzimy :) 500 844 349 Darek :)
Rozumiem że informacje o serwisach bedziemy zbierać na podstawie równie szczegółowych opinii ? :shock: :shock: :shock:
Nie sztuka zabić muchę na przedniej szybie, sztuka jest zabić muchę na bocznej szybie
Obrazek
Awatar użytkownika
darelk
Posty: 1655
Rejestracja: 2009-05-24, 20:35
Lokalizacja: Ełk KO13ET

Post autor: darelk »

Rozumiem że informacje o serwisach bedziemy zbierać na podstawie równie szczegółowych opinii ?
wiele ludzi mi mówi że tam naciągają czy lipe odwalają , podam przykład, kumpel chciał założyć antene bazową na działce gdzie od nich z serwisu może 5 min drogi niema , za sam dojazd na miejsce zaśpiewali 100 zł :| więc jak inaczej chcesz zebrać liste sewisów jak nie przez opinie ????

[ Dodano: 2009-10-03, 22:26 ]
zresztą w temacie jest zawarta treść
i nie polecane
no więc niewiem o co chodzi ?

[ Dodano: 2009-11-28, 08:14 ]
tak dodam że ten serwis w ełku słyszałem że trzyma sprzęty już po 2 lata w naprawie :| , w okolicach ełku - olecko tylko niewiem dokładnie w którym on miejscu jest , wiem że co niedziele przyjeżdza do ełku na giełde się rozstawia ceny ma bardziej rozsądne i raczej ludzi w ciula nie robi , w augustowie atva na mickiewicza tam wiem że jest sklep ale czy naprawiają - pewnie co nieco też i naprawiają i jeszcze przy rondzie tu jak od ełku się wjeżdza na przeciw orlenu mała budka z sprzętami cb
Awatar użytkownika
darelk
Posty: 1655
Rejestracja: 2009-05-24, 20:35
Lokalizacja: Ełk KO13ET

Post autor: darelk »

dodam nowe info zniechęcające do naszego ełckiego serwisu cb a więc tak , kolega ma magnuma 257 i tam coś mu wysiadło że radio wogole niechciało odpalać się , więc on zaniosł do swojego " kolegi " w owym serwisie on coś tam pogrzebał w nim odpalił go zawinął 150 zł on odebrał te radio chwile popracowało i znowu padło , więc on niechciał już wywalać znowu 150 zł to pojechał do wawy do kolesia u ktorego kupił owe radio i tam radio zostało zrobione za 30 zł i do dzisiaj pracuje bardzo ładnie
Awatar użytkownika
darelk
Posty: 1655
Rejestracja: 2009-05-24, 20:35
Lokalizacja: Ełk KO13ET

Post autor: darelk »

odnośnie ełku to sklep na ulicy gdańskiej " Audioton " , powiem krótko - sprzedaje hustlery po 130 zł to chyba dalej mówić nie musze
AdamB

Post autor: AdamB »

Zakład Usług Elektronicznych S.C.
Kajkowo
ul. Henrykowska 35
14-100 Ostróda
tel. (0-89) 646 53 47
kom. 0 501- 030- 637
Codziennie 8.00 - 15.00 (soboty i niedziele zamknięte). Dobrze wcześniej zadzwonić, na "komórkę", i się upewnić, że są w warsztacie (często bywają w terenie ..... naprawiają też inne radiotelefony, np. dla TAXI, oraz spawarki elektryczne).
Posiadają, w ciągłej sprzedaży, nowe radyjka i anteny (różne marki - choć wybór niewielki, ale zawsze....).
Naprawiają (choć nie wszystkie radia i nie wszystkie usterki), sprzedają , montują (może bardziej "podłączają").
Ceny ....... no lepiej zapytać wcześniej ...... czasami są z "kosmosu" (chodzi o ceny sprzedaży radyjek i anten).
Cenna uwaga .... posiadają, jako jedyni w Ostródzie, analizator antenowy (nie tylko SWR miarkę) i potrafią z niego korzystać!!!
W razie kłopotów, podczas wizyty na Warmii i Mazurach, choć to nie ideał, ale może się przydać.

===================================================

Tachowag
Tachografy Wagi" S.C. Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe Waldemar Szmidt i Stanisław Półtorak

Kontakt:

Górka 6 k. Ostródy (na trasie Warszawa Gdańsk)
tel. 89 6460932

Przy krajowej 7-mce, na 152/153 kilometrze (po prawej stronie w stronę Gdańska, ok. 2 km przed Ostródą).

Tych nie polecam:
- to nie serwis CB (jak sami o sobie mawiają),
- nie mają fachowca (nawet laika) znającego podstawy radiokomunikacji, zasady montażu anten i instalacji radiowych. Nie ma tam nikogo, kto wie cokolwiek o CB!!!
- pracownik zmieniany raz na rok (czasami raz na pół roku ... zależy jak szybko "podskoczy szefowi" pierwszy raz),
- jedyny miernik, jaki posiadają, to stara i "roztrajdolona" SWR miarka firmy "no name".
- badanie współczynnika SWR "mierzone" jedynie na kanale 20 ("reszta jest całkowicie zbędna, bo CB służy jedynie do komunikacji na 19, maksymalnie do 25" - słowa pracownika.),
- MASAKRYCZNE CENY RADYJEK (mają też radia i anteny na sprzedaż)!!!
Teraz uwaga ... w pobliżu "serwisu" jest miejsce, gdzie praktycznie ciągle jest kontrolowana prędkość (patrole Policji). Właściciel, wykorzystując miejsce i sytuację, sprzedaje badziewiarskie radia (M-Tech, Alan 48 BSX, Alany z serii 1xx, Alan 48 Plus Multi, Harry II, Johnny II, Stabo 3001 itp.) za bardzo wygórowana cenę. Średnio o 100 do 200 złotych więcej, niż w pobliskim markecie.
Rekordem był M-Tech Legend II ... w tym czasie, jego cena w necie, to było 240 złotych. Uwaga ... u tego gościa, M-Tech Legend II, kosztował ... 500 złotych :!: . Po zapytaniu "czemu tak drogo" odpowiedział, że "dobre radio kosztuje". Oczywiście wyśmiałem mu się prosto w twarz, zaproponowałem samokształcenie, w tej dziedzinie (normalnie robią tachografy i pneumatyczne układy hamulcowe), gdyż posiada zerową wiedzę, zerowe wyposażenie "serwisu" oraz, że jest zdzierusem. Właściciel zaczął mi sugerować, że jeżeli mi się nie podoba, to mogę wyjść ze sklepu ... to ja dodałem, że "wychodzę, bo jak mam oglądać clown-a, to wolę iść do cyrku".
Warto wiedzieć, że przejściówka kątowa, UC1, u nich, kosztuje 17 złotych!
Czasami, na radyjku, jak ktoś zapyta o serwis w okolicach Ostródy, to sami polecają siebie (poznaje po głosie). Wtedy ja, oczywiście bez złośliwości, także na 19-tce, opiniuję ich pracę, warsztat, ceny i jakość usług oraz polecam serwis, którego dane podałem nieco wyżej (jako pierwsze w tym poście ... nie jest najlepszy, ale tam mają wiedzę ogólną, narzędzia, mierniki).
Ciekawie było, gdy raz, po pytaniu o serwis w Ostródzie, oni się ogłosili, wtedy ja zapytałem .."panowie, a kanał 19 - jaka to częstotliwość"?
Oczywiście nie otrzymałem odpowiedzi ... :evi: .
Jeszcze raz ..... tego "serwisu" nie polecam ...... :evil:!!!

Adam
master
Posty: 36
Rejestracja: 2011-11-29, 17:59
Lokalizacja: ostróda

Post autor: master »

a ja polecam cb servis olsztyn przemysłowa koło dworca głownego dziewczyna ma pojęcie porawiała robote po panach z kajkowa w ostródzie
Awatar użytkownika
krzysiekpian
Posty: 824
Rejestracja: 2009-04-25, 15:56
Lokalizacja: Radzymin

Post autor: krzysiekpian »

Jeśli chodzi o Warszawe.

PHU DEMO AUTO RADIO Mirosław Bastek
ul. Łodygowa 20 - teren stacji ORLEN
03-387 Warszawa
tel. 0 22 498 12 02

Mają też punkty jeszcze na ul. Ekspresowej 7 i Al. Jerozolimskie 228 (teren stacji ORLEN), ale tam nie byłem

Ten na Łodygowej bynajmniej mogę polecić.
Potrafią wysłuchać i doradzić w kupnie sprzętu CB.
Mobil I: Lafayette Texas + Alan 9 PLUS/Omega 27 + SUNKER CDM550
Mobil II: President JFK I + Performer 5000
Baza: obecnie przebudowa.
> > > Opcja Szukaj Jest Skarbnicą Wiedzy, Nie Bójmy Się Z Niej Korzystać... < < <
pawelek87
Posty: 15
Rejestracja: 2011-09-19, 19:00
Lokalizacja: Olsztyn/ Łomża

Post autor: pawelek87 »

Co do Olsztyna

Zdecydowanie nie polecam:
Gościu który instaluje i stroi cb w budynku media markt. Po zlikwidowaniu serwisu naprzeciwko reala znajoma podjechała tam bo najbliżej. Facet za strojenie zażyczył sobie 30 zł. Swr miał wyjść koło 3- antena kupiona używana za marne pieniądze więc niech już będzie. Kilka dni temu kupiłem reflektometr i sprawdziłem jej tak dla przećwiczenia. Okazało sie swr 5 więc antena walnięta- przyczyną była źle skręcona antena więc pierwsza rzecz do sprawdzenia w sirio as 100. Gościu powiedział tylko że troche swr wyższy ale można jeżdzić.

Radkom za alfą. W miarę niskie ceny-porównywalne z allegro. Nic pozatym nie mogę powiedzieć teraz ale jak kupić antenkę czy jakieś pierdoły można wpaść, ceny radii nie patrzyłem już dokładnie. Dodatkowo mają sklep internetowy na którym mają trochę niższe ceny niż w sklepie ale podejżewam że można przez neta zamówić i odebrać w sklepie
President Valery / było as 100 będzie omega 27
zdzichu290186
Posty: 135
Rejestracja: 2012-01-07, 17:50
Lokalizacja: Gdynia/Orneta

Post autor: zdzichu290186 »

Witam, jako pozytywny serwis CB w Olsztynie to polecam (doradzą, pomogą i zamontują) Ogarnięci ludzie w temacie :-)

OLO CB RATUJ
na ulicy. Przemysłowej 5

maja też swoją stronę
www.cbradio.olsztyn.pl

kontakt z nimi
e-mail: oloratuj@cbradio.olsztyn.pl
tel: 89 534 26 97
601 278 822
Kanał CB 22

Pozdrawiam
marcinols
Posty: 1
Rejestracja: 2012-02-14, 10:00
Lokalizacja: Olsztyn

OLO RATUJ

Post autor: marcinols »

Tak jak kolega wyżej bardzo polecam ten sklep-serwis, jednak musicie uważać, aby nie naciąć się tak jak ja. Kilka miesięcy temu miałem problem z anteną i podjechałem na przemysłową żeby ją sprawdzić. Już pod drzwiami sklepu zaczepił mnie pan Olo i poinformował,że on ma teraz serwis za ścianą. Poszedłem z nim, zajrzał do podstawy i stwierdził, że antena nie będzie już sprawna. Zaproponował mi kupno nowej anteny za 149 zł. Podziękowałem mu i powiedziałem że jeszcze przyjadę, chyba zwietrzył, że już do niego nie wrócę i obrócił się na pięcie ani dowidzenia ani pocałuj mnie w d...Wróciłem do "starego" serwisu, zastałem tam bardzo miłą Panią, która za 20 zł przeczyściła i zabezpieczyła przed korozją podstawę i samą antenę. Jestem bardzo zadowolony z obsługi i jakości roboty.Bardzo polecam. Teraz można trafić do tego serwisu bo nad reklamą świecą się czerwone "koguty". A co do pana "fachowca OLO" to ogólnie człowiek chamski i ciężki w obyciu chyba uważa się za specjalistę i że może robić idiotów z klientów.

Pozdrawiam Panią z serwisu CB Olsztyn ul. Przemysłowa :hopla:
canva268
Posty: 3
Rejestracja: 2013-07-15, 19:48
Lokalizacja: Siedliska

Post autor: canva268 »

Ten post znajduje się również w innym wątku tego forum (CB radia Ełk), jednak warto ze wszystkich sił chronić pozostałych użytkowników forum od WBW Electronics w Ełku.

FIRMA RADIOKOMUNIKACJA WBW ELECTRONICS POLAND S C
PILUK MAREK GRABOWSKA MAŁGORZATA
ul. Stanisława Moniuszki 16/3
19-300 Ełk, warmińsko-mazurskie
NIP 848-00-06-394
REGON 790122814

KRYMINALIŚCI I ZŁODZIEJE

Usługa: naprawa Canva 268
Efekt serwisu: rozcięte udo, siniak na szyi, ślad buta na plecach, nietknięte radio, zainkasowane 30 zł za dwutygodniowe przetrzymanie radia

Moja ponura przygoda z tymi ludźmi zaczęła się rok temu. Przechodząc przez ulicę Moniuszki w Ełku, zauważyłem szyld firmy i postanowiłem tam się udać, z nadzieją, że uda mi się kupić CB radio, gdyż własne skradziono mi z auta tydzień wcześniej.
Na miejscu zastałem właścicielkę, na oko 55-60 lat. Gdy tylko dowiedziała się, że jestem zainteresowany kupnem radia, z chęcią mi pomogła, doradziła wybór i przeprowadziła ponadgodzinny wykład jak korzystać z radia. Bardzo miłe zaskoczenie. W scenerii małego warsztatu upchanego sprzętem - wypadło świetnie.
Minęło 13 miesięcy i pech chciał (pech, bo skończyła się 12-miesięczna gwarancja), że radio mi się zepsuło. Wyło jak oszalałe, gdy tylko naciskałem gruszkę. Postanowiłem zadzwonić do zakładu, gdzie kupiłem radio - odebrał właściciel. Opisałem mu jak sprawa się ma, że do Ełku wpadam tylko na weekend, zależy mi na czasie, a w piątek będę późno i tak naprawdę to nie wiem co mam robić... Zapadł mi w pamięć fragment dialogu:
Ja: Kurczę, będę późno, w piątek koło 21-22, nie dam rady nie przysparzając kłopotu...
Właściciel: (stanowczo) Jest Pan naszym klientem?
Ja: Tak, ale...
Właściciel: Klientowi trzeba pomóc, w warsztacie będziemy do północy.
Rewelacja. Profesjonalizm na 100%. Niestety, w poniedziałek, na kiedy byłem umówiony - okazało się, że radio jest jeszcze nietknięte. Zdarza się - poprosiłem o radio zastępcze, za które wpłaciłem 100 zł kaucji zwrotnej i umówiłem się na telefon w sprawie wyceny, zastrzegając, że nie chcę iść w naprawę, która zbyt drogo mi wyjdzie. Od tamtej pory dzwoniłem codziennie przez 10 dni, nieraz 2-3 razy dziennie. 11. dnia, przy braku samej wyceny (o naprawie nie wspominając) poprosiłem o odłożenie radia na bok i umówiłem się na jego odbiór na piątek wieczór. Już telefonicznie zrezygnowałem z pozostawienia radia w rozliczeniu i kupna nowego. Gdy okazało się, że nie dam firmie zarobić ani grosza, ich stosunek do klienta nieco się zmienił..

Gdy w piątek dotarłem na miejsce (godzina 20.) zastałem właścicielkę w warsztacie. Kategorycznie nakazała mi wyjść i zgłosić się na drugi dzień, bo wizyta o godzinie 20 jest conajmniej niestosowna. Zgłosiłem się na drugi dzień. Tym razem towarzyszyła mi żona. Na miejscu otrzymałem spowrotem swoje popsute radio. Dowiedziałem się też, już po zwrocie radia zastępczego, że usługa przeglądu radia kosztowała mnie 30 złotych i pozostaje mi z kaucji 70 zł reszty. Lekko zszokowani z żoną, jęliśmy perswadować, że nie taka była umowa i że gdybyśmy tylko byli o tym poinformowani (10 dni dzwonienia celem uniknięcia takiej właśnie sytuacji), tobyśmy z usługi nie skorzystali. Po kilkunastu minutach utarczek słownych, przemiły i profesjonalny do tej pory pan właściciel (na oko 65-70 lat) wpadł w amok i zaczął wyganiać moją żonę z warsztatu, gdyż ta "trajkotać może sobie na ulicy, a tu on rozmawia z klientem". Sprawa stała się na tyle nieprzyjemna, że żona wykonała telefon na policję, gdzie poradzono jej, by tylko odzyskała kwit kaucji. Gdy okazało się, że kwitu nie odzyskamy, schwyciłem go wraz z wydawanymi 70 zł i oznajmiłem, że idę z żoną na policję. I wtedy się zaczęło.

Wówczas właścicielka rzuciła mnie na stertę gratów w korytarzu. Właściciel wciągnął żonę wgłąb warsztatu. Zupełnie zaskoczony takim obrotem spraw, celowo dałem sobie wyszarpnąć kobiecie kwit, by skończyć ten kuriozalny cyrk. Gdy już miałem wolne ręce z zakładu wybiegł jak opętany właściciel i chwycił mnie za gardło, nieświadom, że nie mam już kwitu w dłoni. Zdążyłem tylko podnieść ręce do góry, jak poddający się apacz na dzikim zachodzie (w przeciwnym razie by było, że krzepki 30 latek pobił 70 letniego rzemieślnika). Gdy wydawało się, że emocje opadły, postanowiłem jak najszybciej z żoną się stamtąd oddalić. Wtedy, gdy już schodziłem po schodach korytarza, właściciel kopnął mnie w plecy i krzyknął na dowidzenia: "Wyp*****lać gnoje!". Wiem jak to wszystko brzmi, ale oprócz świadectwa mojego jak i właścicieli (zapewne zupełnie odmiennego) jest też świadectwo sąsiadki, która wybiegła na klatkę schodową.

epilog: Kilka dni później wymieniłem gruszkę na inną, radio działa..
marjanek
Posty: 91
Rejestracja: 2013-01-18, 13:08
Lokalizacja: biora sie dzieci

Post autor: marjanek »

@up
Historia jak z jakiegoś filmu :D
Młody

Post autor: Młody »

canva268, w ilu miejscach jeszcze o tym napiszesz? może w lokalnej gazecie dasz?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Warmińsko-mazurskie ”