Spotkałem się parę razy z twierdzeniem, że lepiej komuś działała instalacja w mobilu, kiedy antenę wywalił gdzieś w okolice tyłu dachu albo nawet na klapie w sedanie. Zarówno od gościa, który antenę miał "dostrojoną do radia w poprzednim aucie" jak i takiego, ktory miał jakieś pojecie o pojęciu.
Temu pierwszemu ostatnio z litości dla radia (SWR ~3 na #20) przestawilem magnesówkę na środek dachu i podstroiłem. Uwierzył, że antenę dopasowuje się do auta, kiedy mu pokazałem, ze wysoki SWR to już czerwone pole na mierniku :) Nawet sobie zaznaczył markerem gdzie ją postawić jak zdejmie. Ale jak tydzień później do mnie przyjechał z czymś tam, to znów miał z tyłu bliżej rogu bo "jak mi przestawiłeś to zaczęła bardziej szumieć i gorzej się było dopytać o miśki". Radio Alan 109 "Ladybug Shop Edition", antena marki antena ze "szklaną" cewką.
Pomyślałem sobie "pod podwoziem w poziome zamontuj, to na przyziemnej lepiej pogadasz", ale dałem sobie spokój.
W sobotę albo przy okazji zmiany anteny u brata zdadałem się z paroma gośćmi z jego pracy i nie wiem - moda w danym zakładzie czy jak - ale zgodni byli co do tego, że lepiej do tyłu albo na rogu, bo na środku więcej szumi. I na parkingu rzeczywiście same mobilki tak poustawiane.
Co musi się stać, żeby "gdzieś z brzegu było lepiej"? Antena głuchnie tak ustawiona i mniej szumów dociera do usera więc lepiej? Dalej od silnika i siewników pod maską? Lepsza przeciwwaga w przód i łatwiej się dogadać z tymi z naprzeciwka?
Antena w mobilu "na środku dachu działało gorzej".
Moderatorzy: Hasan-Łódź, Krecik, Moderator
Antena w mobilu "na środku dachu działało gorzej".
Rzetelnej informacji o poczynaniach dynastii Kim, nie szukaj w koreańskiej gazecie.
-
- Posty: 103
- Rejestracja: 2013-10-12, 17:01
- Lokalizacja: Oleśnica
Antena w mobilu "na środku dachu działało gorzej".
Hipotez jest wiele, może po prostu bardziej głucha w tym miejscu a skoro robią łączności na max 2 kilometry to nawet korzystna sytuacja bo nie trzeba squelchem kręcić. Z moich obserwacji wynika, że niezależnie jak długie anteny się komuś zamontuje on i tak tak ogłuszy to radio, że nic nie odbierze. Prawda jest taka, że ludziom nie chce się kręcić gałami i zwykle mają squelcha ustawionego bez przerwy bardzo wysoko żeby im się szumy w mieście nie przebijały. Jak sobie taki przeciętny mobilek antymiśkowy kupi długa antenę i postawi na dach to dość, że musi pamiętać przy wjeździe do garażu to dodatkowo bardziej szumi bo dotrą słabsze sygnały. A tak to szklana cewka na bagażnik, dostrojenie anteny do radia :D i jazda mobilki jak tam ścieżka. Umówmy się- większość ludzi to ignoranci których nie obchodzi to jak to radio działa a na lekcjach fizyki o falach zajmowali się spaniem. Nie mówiąc już o tym, że nie mają zamiaru w jakikolwiek sposób pogłębić wiedzy w jakimkolwiek temacie. Takie ogólnożyciowe podejście.
Czasem ludzie wiedzą, że interesuję się radiołącznością i spytają się o jakieś dobre radyjko a najważniejszym warunkiem jest to, żeby nie szumiało bo to denerwuje. Ja rozumiem po części takie podejście bo z drugiej strony to radio jest dla nas a nie my dla radia. Ludzie chcą sprzęt łatwy w obsłudze i żeby nie szumiał. Większość ludzi ma tak poskręcane radia, ze chyba lepiej jak by sobie kabel w bagażniku wozili zwinięty bo to bez różnicy a radio rozkręcili. Przynajmniej antena by och nie wkurzała.
No malowany wręcz President Teddy i Florida :D
Powiem Wam, że jak przychodzi do mnie człowiek który ma w głębokim poważaniu radiołączność i nawet nie ma w planie zrozumieć czym jest bramka szumów to mam go namawiać na dwumetrową antenę i drogie manualne radio? Najtańszy szajs z sprawnym Autosquelchem i to wszystko co potrzeba takiej osobie. Nawet pokrętło od kanałów nie jest potrzebne bo i tak nigdy nie przejdą na inny kanał. Trzeba im nastawić na montażu kanał 19 bo sami nie wiedzą nawet na jakim kanale mówią mobilki o smerfach.
I teraz wracając do twojego tematu to spróbuj takiej osobie powiedzieć, ze jak radio szumi to znaczy, ze odbiera więcej sygnałów a te pokrętełka to trzeba używać i dostosowywać do warunków miasto/teren pozamiejski. Nie pojmą tego a Twoja ewangelizacja zostanie wyśmiana :D
Czasem ludzie wiedzą, że interesuję się radiołącznością i spytają się o jakieś dobre radyjko a najważniejszym warunkiem jest to, żeby nie szumiało bo to denerwuje. Ja rozumiem po części takie podejście bo z drugiej strony to radio jest dla nas a nie my dla radia. Ludzie chcą sprzęt łatwy w obsłudze i żeby nie szumiał. Większość ludzi ma tak poskręcane radia, ze chyba lepiej jak by sobie kabel w bagażniku wozili zwinięty bo to bez różnicy a radio rozkręcili. Przynajmniej antena by och nie wkurzała.
No malowany wręcz President Teddy i Florida :D
Powiem Wam, że jak przychodzi do mnie człowiek który ma w głębokim poważaniu radiołączność i nawet nie ma w planie zrozumieć czym jest bramka szumów to mam go namawiać na dwumetrową antenę i drogie manualne radio? Najtańszy szajs z sprawnym Autosquelchem i to wszystko co potrzeba takiej osobie. Nawet pokrętło od kanałów nie jest potrzebne bo i tak nigdy nie przejdą na inny kanał. Trzeba im nastawić na montażu kanał 19 bo sami nie wiedzą nawet na jakim kanale mówią mobilki o smerfach.
I teraz wracając do twojego tematu to spróbuj takiej osobie powiedzieć, ze jak radio szumi to znaczy, ze odbiera więcej sygnałów a te pokrętełka to trzeba używać i dostosowywać do warunków miasto/teren pozamiejski. Nie pojmą tego a Twoja ewangelizacja zostanie wyśmiana :D
Apollo Road Blues V2 + Virginia
Motorola GP360
Motorola XT660d
Motorola GP360
Motorola XT660d
Antena w mobilu "na środku dachu działało gorzej".
Ewangelizować nie ma sensu, choć można w miarę kumatego delikwenta przewieźć swoim i niech na własne uszy usłyszy:
- jak przez przypadek pogadasz Katowice-Trzebinia i "kilka" km wcześniej wiesz o korku na DK79 i jak go ominąć (+ twój komentarz: do tego służy radio, ale trzeba trochę gałą pokombinować)
- klikadziesiąt komunikatów, których na swoim by nie usłyszał (reakcja: ale dzisiaj gadają dużo, normalnie to prawie cisza jak jadę)
Z tym kanałem to racja. Przełączyć "knefel" na 19, a jak radio startuje na 9 i ma szybką 19 na monostabilnym, to zapałkę wrazić żeby cały czas na 19 szło. Rozmowy na 9 (bo tak radio wystartowalo) nie raz słyszałem. Jacy goście zdziwieni, że nie mogli się niczego dowiedzieć o migracjach niedźwiedzi..
ALE - rozmowy o "laikach" to tutaj offtop. Nie chodziło mi o gości którzy ustawili antenkę w dziwnym miejscu, bo szwagier gdzieś wyczytał że tak lepiej (a szwagier się zna, kiedyś widzial cb-radio).
Zaciekawiło mnie, że praktyka komuś wykazała, że gdzieś z boku lepiej i po próbach na słuch (niechby i nie rozumiejąc) nawet dołożył wysiłku żeby tam antenę zostawić. Jeździ taki, próbuje, anteny nie przestroi (bo nie wie że trza) i mu w ktorymś miejscu odsłuch bardziej się spodoba.
Głuchota zestawu może rzeczywiście komuś pasować.
- jak przez przypadek pogadasz Katowice-Trzebinia i "kilka" km wcześniej wiesz o korku na DK79 i jak go ominąć (+ twój komentarz: do tego służy radio, ale trzeba trochę gałą pokombinować)
- klikadziesiąt komunikatów, których na swoim by nie usłyszał (reakcja: ale dzisiaj gadają dużo, normalnie to prawie cisza jak jadę)
Z tym kanałem to racja. Przełączyć "knefel" na 19, a jak radio startuje na 9 i ma szybką 19 na monostabilnym, to zapałkę wrazić żeby cały czas na 19 szło. Rozmowy na 9 (bo tak radio wystartowalo) nie raz słyszałem. Jacy goście zdziwieni, że nie mogli się niczego dowiedzieć o migracjach niedźwiedzi..
ALE - rozmowy o "laikach" to tutaj offtop. Nie chodziło mi o gości którzy ustawili antenkę w dziwnym miejscu, bo szwagier gdzieś wyczytał że tak lepiej (a szwagier się zna, kiedyś widzial cb-radio).
Zaciekawiło mnie, że praktyka komuś wykazała, że gdzieś z boku lepiej i po próbach na słuch (niechby i nie rozumiejąc) nawet dołożył wysiłku żeby tam antenę zostawić. Jeździ taki, próbuje, anteny nie przestroi (bo nie wie że trza) i mu w ktorymś miejscu odsłuch bardziej się spodoba.
Głuchota zestawu może rzeczywiście komuś pasować.
Rzetelnej informacji o poczynaniach dynastii Kim, nie szukaj w koreańskiej gazecie.
Re: Antena w mobilu "na środku dachu działało gorzej".
Mnie to nawet nie dziwi że ktoś ma taka tezę że na środku dachu szumi i słaby zasięg, bo jak auto po dachowaniu i na dachu tona szpachli....:p
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 269
- Rejestracja: 2013-01-31, 12:38
- Znak/ranga: SQ9AJ
- Lokalizacja: JN99LW - Goczałkowice
Antena w mobilu "na środku dachu działało gorzej".
Jak nie chce żeby mu szumiało, to niech sobie Yanosika kupi.
Przepraszam za "fajsbukowy" komentarz, ale nie rozumiem zupełnie, że ktoś kupuje radiotelefon do auta i ma pretensje, że szumi. Musi szumieć to jest w tym najlepsze. Na środku dachu zestrojona antena z autem i radiem pewnie więcej szumi bo więcej słyszy. Rozwiązanie - daj mu antenę tam gdzie była, ustaw SWR na 3 - 4 i sam zobaczysz jaki "będzie Pan zadowolony", że mu ustawiłeś wszystko na święta.
Przepraszam za "fajsbukowy" komentarz, ale nie rozumiem zupełnie, że ktoś kupuje radiotelefon do auta i ma pretensje, że szumi. Musi szumieć to jest w tym najlepsze. Na środku dachu zestrojona antena z autem i radiem pewnie więcej szumi bo więcej słyszy. Rozwiązanie - daj mu antenę tam gdzie była, ustaw SWR na 3 - 4 i sam zobaczysz jaki "będzie Pan zadowolony", że mu ustawiłeś wszystko na święta.